UDOSTĘPNIJ

Samochody elektryczne zaczynają mieć coraz większy udział w ogólnej sprzedaży. Z tego względu warto wiedzieć jakie są możliwości ich finansowania. O dostępnych leasingowych opcjach, bezpiecznym użytkowaniu i transportowej przyszłości, ORPA rozmawia z Darią Zielaskiewicz, Dyrektor Marketingu i Brand Managementu w Volkswagen Financial Services.

ORPA: W Grupie Volkswagena jest coraz więcej aut elektrycznych. Czy VWFS oferuje dedykowane dla nich programy finansowania?

Daria Zielaskiewicz: Volkswagen Financial Services jest instytucją typu captive dla marek samochodowych Grupy Volkswagen. Poza finansowaniem modeli z tradycyjnym napędem szeroko rozwijamy ofertę wspierającą e-mobilność. Dlatego każdy samochód elektryczny marek Volkswagen, Audi, SKODA, SEAT oraz Porsche jest oferowany z finansowaniem VWFS. Wszystkie produkty finansowe tworzymy w ścisłej współpracy i razem z tymi markami, możemy je w zasadzie nazwać wspólnymi produktami. W przypadku leasingu już niemal 60 proc. aut z Grupy klienci kupują wybierając nasze finansowanie.

Czy różnią się one od tych oferowanych dla klasycznych samochodów albo hybryd typu plug-in?

W przypadku niektórych modeli, takich jak Audi Q4 e-tron czy SKODA Enyaq, bazujemy na dobrze znanych na rynku leasingu i kredycie z niskimi ratami oraz na klasycznym finansowaniu. W ten sposób klienci otrzymują pełną ofertę finansową, którą mogą dopasować do swoich oczekiwań. Przy modelach Volkswagena z rodziny ID, w tym w obecnym od roku na rynku ID.3 i tegorocznym ID.4 oferta VWFS jest całkowicie nowa, choć wciąż oparta na sprawdzonym przez klientów leasingu z niskimi ratami dla firm i klientów prywatnych. Produkty z niskimi ratami dla nowych samochodów Grupy, Volkswagen Financial Services wprowadził w Polsce około 7 lat temu. Ich cechą charakterystyczną są atrakcyjne, niskie raty, znacznie niższe niż w klasycznych produktach finansowych. W okresie umowy spłacana jest jedynie utrata wartości auta, nie zaś jego pełna wartość, a kiedy kontrakt się kończy można samochód oddać do dealera i – na przykład – wybrać nowy model.

Jaka jest ich opłacalność np. dla ID.3 (ewentualnie ID.4) w porównaniu do ich klasycznych odpowiedników (VW Golf albo VW Tiguan)? Czy można powiedzieć, że różnice między nimi są znikome?

Każdy klient ma swoje oczekiwania i własną wizję tego, jak chce sfinansować wymarzony samochód. Dlatego dbamy o to, żeby nasze finansowanie było jak najbardziej atrakcyjne dla każdego modelu, bez względu na wybór auta z tradycyjnym silnikiem albo „elektryka”. W przypadku ID.3 i ID.4 oferta Volkswagen Financial Services obejmuje także usługi serwisowe, które chronią klientów przed nieprzewidzianymi kosztami i zapewniają bezpieczne użytkowanie samochodu. Do modeli z rodziny ID proponujemy 3 pakiety Lease&Care, nazwane S, M i L, które zapewniają użytkownikom odpowiedni poziom komfortu. Klient sam decyduje, która opcja jest dla niego najlepsza. Dodatkowo dochodzi do tego gwarantowana możliwości zwrotu pojazdu na koniec umowy, czyli braku problemów z ewentualną odsprzedażą auta na rynku wtórnym – podobnie jak w leasingu na samochody z tradycyjnymi silnikami, VWFS bierze to na siebie.

Jakie ciekawe opcje dodatkowe dostajemy wybierając finansowanie VWFS auta elektrycznego? Czy np. do finansowania można dodać również finansowanie ładowarki typu WallBox albo wynajem auta spalinowego w przypadku konieczności wykonania dłuższej podróży?

Dla samochodów z rodziny ID jest dostępna ładowarka ID. Charger, w trzech konfiguracjach. Można ją kupić za gotówkę, ale VWFS oferuje także bankowy kredyt gotówkowy, z minimum formalności i z szybką decyzją kredytową. Nasza oferta Lease&Care w pakiecie L obejmuje mobilność zastępczą dla Volkswagenów ID. Dzięki temu klienci planujący wyjazdy w miejsca, które nie dają gwarancji swobodnego naładowania samochodu elektrycznego (np. ze względu na niską liczbę ładowarek) na 10 dni w roku mogą wymienić swojego „elektryka” na auto z tradycyjnym silnikiem klasy Volkswagena Golfa w przypadku ID.3 oraz klasy Tiguana w przypadku ID.4.

Biorąc pod uwagę mniejszą liczbę części ruchomych w samochodach elektrycznych, można oczekiwać zmiany w pakietach serwisowych dedykowanych tego typu autom i dodatkowych gwarancji w przypadku akumulatorów?

Jedną z kluczowych spraw dla każdego użytkownika elektrycznego pojazdu jest żywotność i wydajność baterii. W przypadku produktów finansowych z niskimi ratami, w tym całej oferty Lease&Care dla modeli ID, klienci mogą czuć się bezpiecznie dzięki gwarancjom – fabrycznej i przedłużonej, oraz pakietom przeglądów. Ryzyko spadku wartości samochodu, w tym również ze względu na uszkodzenia baterii czy obniżenie ich efektywności, przejmuje w okresie finansowania Volkswagen Financial Services.

Do tej pory wartości rezydualne pojazdów były liczone przeważnie dla 3 lat i 90 tys. km. Czy w przypadku samochodów elektrycznych (biorąc pod uwagę ich mniejsze przebiegi) na nowo zostaną określone wytyczne do obliczania wartości rezydualnych?

Wartości rezydualne wyliczamy dla różnych okresów finansowania i przebiegów każdego modelu we wszystkich markach Grupy Volkswagen, ponieważ nasza oferta jest elastyczna – spośród podanych możliwości klient może wybrać czas umowy, wysokość opłaty wstępnej czy zakładany przebieg samochodu. Niższe zakładane przebiegi w modelach elektrycznych oczywiście są uwzględniane w wyliczaniu ich wartości końcowej, a tym samym pozwalają Volkswagen Financial Services na zaoferowanie możliwie najniższych rat. Dzięki temu samochody elektryczne są w Polsce coraz bardziej dostępne – m.in. to jest nasz wkład w upowszechnianie e-mobilności.

Na koniec chciałbym zapytać, jak według Pani będzie wyglądała transportowa przyszłość?

W dobie COVID-u pytania o przyszłość nabierają dodatkowego znaczenia. Jednak na pewno wiemy, że dla transportu nie ma innej drogi niż pojazdy elektryczne. Dlatego dbamy o jak najszerszą dostępność e-mobilności. Aby nasze e-modele były dostępne dla każdego klienta, VWFS tworzy przewidywalny i planowy cykl życia pojazdu, oparty na finansowaniu z niskimi ratami i zwrocie auta na koniec umowy. Dzięki temu w ciągu 7-8 lat jeden samochód elektryczny będzie używany nawet przez trzech różnych klientów o zróżnicowanej sile nabywczej – od osoby kupującej nowe auto, przez nabywcę pojazdu „młodego” używanego (3-letniego), do klienta samochodu używanego (6-letniego). Podczas tych kilku lat kolejne „elektryki” – nowe, a następnie używane – będą trafiały na rynek. System ich używania i cyklicznej wymiany przez różnych klientów pozwoli szybciej wprowadzać na polskie drogi kolejne samochody. Fakt, że będą one regularnie serwisowane i kontrolowane w ASO sprawi, że do kolejnych klientów trafią w dobrym stanie technicznym i będą nadal dostępne w atrakcyjnych ratach Volkswagen Financial Services.

 

Dziękuję za rozmowę.

Maciej Gis

 

UDOSTĘPNIJ

Zobacz również:

PARTNERZY

NEWSLETTER

Zapisz się do naszego newslettera! Bądź na bieżąco z nowościami z rynku paliw alternatywnych

FACEBOOK

POLECANE

ŚLEDŹ NAS NA