Niemiecki koncern zapowiada, że usługa We Charge będzie stopniowo ulepszana w kierunku wyższej wydajności i wygody oraz dostępna także z technologią ładowania dwukierunkowego. W 2022 roku modele z rodziny ID. zostaną wyposażone w nową funkcję, która zastąpi dotychczasowy proces uwierzytelniania kart ładujących. Karty do ładowania w obecnej formie jak twierdzi producent odejdą w zapomnienie. Samochodowe akumulatory będą mogły być wykorzystywane jako mobilne magazyny energii.
– Kompleksowe ulepszenie infrastruktury ładowania ma decydujące znaczenie dla przyspieszenia rozwoju elektrycznej mobilności. Ładowanie musi stać się prostsze i łatwiejsze do zintegrowania z codziennymi czynnościami. Z nowym oprogramowaniem w rodzinie modeli ID. oraz z rozwiązaniami takimi jak Plug & Charge, wnosimy jako producent decydujący wkład w przyspieszenie rozwoju elektromobilności – powiedział Silke Bagschik, CMO ID. Digital oraz szefowa marketingu i sprzedaży, a także produktów e-Mobility w Volkswagenie.
Samochodowe magazyny energii
– Cel polega na tym, aby samochód elektryczny mógł być podstawowym środkiem lokomocji – bez żadnych kompromisów. Dlatego budujemy kompleksowy ekosystem ładowania, z rozwiązaniami do ładowania dla gospodarstw domowych i z dynamiczną rozbudową infrastruktury szybkiego ładowania niezbędnej do ładowania podczas podróży, a także z kompetentnym doradztwem, różnymi taryfami za ładowanie w zależności od potrzeb klientów i z odpowiednimi rozwiązaniami dla flot w wypadku klientów biznesowych. Mamy też jasny cel strategiczny. Chcemy, aby akumulatory w naszych samochodach elektrycznych mogły być wykorzystywane jako elastyczne, mobilne magazyny energii. Taki sposób magazynowania energii ma zasadnicze znaczenie dla zwiększenia udziału energii odnawialnej. Ponadto, może to również sprawić, że ładowanie będzie znacznie tańsze dla klientów, którzy własną energią będą zasilać publiczną sieć energetyczną – podkreśliła Elke Temme, szefowa ds. rozwoju ładowania aut elektrycznych i produkcji energii w Volkswagen Group Components i dyrektorka generalna firmy Elli.
Dzięki karcie do ładowania We Charge klienci już mają dostęp do jednej z największych sieci ładowania w Europie. Podłączono do niej już ponad 270.000 publicznych punktów ładowania. Do 2025 roku Volkswagen wraz z partnerami zainstaluje w Europie również około 18.000 stacji szybkiego ładowania. Zostaną one uzupełnione blisko 35.000 punktów ładowania (w tym publicznych) utworzonymi z partnerami detalicznymi.
Zaszyfrowana komunikacja
W 2022 roku modele Volkswagena z rodziny ID. będą wyposażone w nową funkcję, która zastąpi dotychczasowy proces uwierzytelniania kart ładujących, aby jeszcze bardziej uprościć ładowanie na stacjach szybkiego ładowania. Szyfrowana komunikacja, zgodna ze standardem ISO 15118, zostanie uruchomiona między samochodem a stacją ładowania, gdy tylko klient podłączy kabel do ładowania. Przed rozpoczęciem ładowania proces uwierzytelniania będzie trwać zaledwie kilka sekund. Rozliczenie odbędzie się wówczas w zwykły sposób, czyli dzięki umowie We Charge.
W 2022 roku ładowanie Plug & Charge będzie możliwe w punktach ładowania sieci Ionity i EON oraz na stacjach benzynowych Aral i BP. Trwają również rozmowy z innymi partnerami. W połączeniu z ładowaniem dwukierunkowym potencjał samochodów elektrycznych jest jeszcze większy. Technologia wkrótce zostanie wprowadzona w autach elektrycznych marki – samochody elektryczne będą mogły dostarczać do sieci domowej energię elektryczną, której nie potrzebują (funkcja: vehicle-to-home) oraz – w przyszłości – również do sieci energetycznej, aby ją stabilizować. Wszystkie modele z rodziny ID. wyposażone w akumulator zdolny zmagazynować 77 kWh mają mieć w przyszłości taką możliwość. Do stopniowego udostępnienia tej funkcji również samochodom już dostarczonym będzie wykorzystana aktualizacja bezprzewodowa over-the-air. Do przesyłania energii w dwóch kierunkach i do komunikacji z samochodem będzie potrzebny wallbox DC BiDi.
Ogranicznik poziomu ładowania
Jak zapowiada producent w niedalekiej przyszłości wszystkie modele z rodziny ID. będą zjeżdżać z linii produkcyjnej z nową wersją oprogramowania, która zaoferuje znaczne korzyści w zakresie ładowania. Maksymalna moc ładowania akumulatora 77 kWh wzrośnie ze 125 do 135 kW (lub do 150 kW w wypadku ID.5 GTX). Dzięki temu czas ładowania skróci się o dziewięć minut przy ładowaniu od 5 do 80 procent stanu naładowania akumulatora. Ulepszenia zostaną aktywowane również w już dostarczonych samochodach za pomocą aktualizacji oprogramowania. Dostępny będzie także nowy tryb ochrony akumulatora, który zapewni mu maksymalną ochronę. Ogranicza on górny poziom naładowania akumulatora do 80 procent.
W kierunku dekarbonizacji
Program dekarbonizacji „Way to ZERO” (w ramach strategii ACCELERATE) ma na celu przyspieszone przejście na mobilność elektryczną. Najpóźniej do 2050 roku Volkswagen zamierza osiągnąć neutralność dla klimatu. Do 2030 roku producent z siedzibą w Wolfsburgu planuje się zmniejszenie emisji CO2 na samochód w Europie o 40 procent (w porównaniu z poziomem emisji w 2018 roku). Koncern planuje, że do 2030 roku co najmniej 70 procent sprzedaży marki w Europie będą stanowić samochody elektryczne, co oznacza znacznie ponad milion egzemplarzy. W Ameryce Północnej i Chinach auta elektryczne mają stanowić co najmniej 50 procent sprzedaży. Volkswagen każdego roku będzie wprowadzał na rynek minimum jeden samochód elektryczny.
Źródło: na podstawie Volkswagen