Tesla prowadzi rozmowy z hinduskim gigantem Tata Power. Chodzi o wspólne stworzenia infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w Indiach. Tymczasem przedstawiciel firmy Panasonic, powiedział, że firma musi zmniejszyć uzależnienie od amerykańskiego giganta. Planuje za to budowę fabryki z …Toyotą.

Według doniesień Reutersa rozmowy między Tata Power i Teslą są na początkowym etapie i żadne ustalenia nie zostały jeszcze sfinalizowane. Wiadomo natomiast, że pion odpowiedzialny za ładowania pojazdów elektrycznych Tata Power nieustannie bada możliwości rozwoju. Tata Power Limited to indyjska firma energetyczna z siedzibą w Bombaju, będąca częścią Tata Group. Podstawowym przedmiotem działalności spółki jest wytwarzanie, przesyłanie i dystrybucja energii elektrycznej. Z zainstalowaną mocą wytwarzania energii elektrycznej wynoszącą 10 577 MW, jest to największa zintegrowana spółka energetyczna w Indiach. Ewentualna współpraca z Teslą wydaje się wiec być kusząc zarówno dla jednej jak i drugiej strony.

Przypomnijmy, że już styczniu amerykański producent samochodów elektrycznych zapowiedział potwierdził budowę centrum badawczego w Indiach (w grudniu 2020 r. zarejestrował w tym celu dwa podmioty: Tesla Motors India oraz Energy Private Limited). Już wcześniej pojawiły się doniesienia, że Tesla chciałaby w Indiach wybudować także fabrykę produkującą samochody  elektryczne (w stanie Karnataka).

Wiadomo też, że Elon Musk przygotowuje się do wprowadzenia na rynek w Indiach pod koniec tego roku swojego elektrycznego Modelu 3 sedan. Problemem może być jednak cena samochodu, która znacznie przekracza możliwości nabywcze mieszkańców Indii.

Panasonic: mniej Tesli więcej Toyoty

Tymczasem odchodzący dyrektor generalny Panasonica powiedział, że w interesie firmy jest dywersyfikacja swojej współpracy w zakresie produkcji baterii do samochodów EV.

– Musimy zwiększyć kompatybilność naszych akumulatorów z pojazdami elektrycznymi innych światowych producentów samochodów – powiedział dyrektor generalny Panasonic, Kazuhiro Tsuga. Nie możemy polegać w tym względzie wyłącznie na Tesli – powiedział Tsuga, który 1 kwietnia odchodzi z firmy po dziewięciu latach pracy jako dyrektor generalny. Tesla współpracuje z firmą Panasonic od ponad dziesięciu lat.

To właśnie pod kierownictwem Tsugi Panasonic przeniósł priorytety rozwoju i produkcji firmy na branżę m. in. baterii do samochodów EV. Pod koniec ubiegłego roku Toyota i Panasonic ogłosiły, że planują wspólnie uruchomić produkcję akumulatorów li-ion przeznaczonych do samochodów elektrycznych. Pierwsze akumulatory  w zakładzie Panasonica zlokalizowanym w Tokushimie zjadą z taśmy montażowej  już w 2022 roku.

Źródło: własne, reuters.com