UDOSTĘPNIJ

Zakup samochodu dla większości osób nie stanowi większego problemu. Wystarczy pójść do salonu, podpisać wszystkie stosowne dokumenty (a nie jest ich mało), wykonać przelew, wykupić ubezpieczenie, zarejestrować i wyjechać nowym autem prosto z fabryki. Tak było do tej pory.

Czasy pandemii znacząco zmieniły podejście dealerów do sprzedaży samochodów. O wiele więcej zaczęto polegać na Internecie. Konfigurowanie, a nawet zamawianie przeniesiono od on-line’u, by znacząco ograniczyć kontakt fizyczny klient-sprzedawca. Obecnie zostało to dopracowane do tego stopnia, że z kupującym wystarczy spotkać się dwukrotnie – na podpisanie dokumentów i odbiór auta.

Od 4 lipca tego roku procedura jest jeszcze bardziej uproszczona. Kupujący nawet nie musi osobiście rejestrować samochodu w urzędzie. Te sprawy załatwi dealer po wcześniejszym wydaniu upoważnienia. Jest to możliwe dzięki zmianie prawa (nowelizacja ustawy – Prawo o ruchu drogowym).

Sprzedaż oparta o sieć

Choć zamawianie aut w Internecie stało się popularne, to są firmy, które w główniej mierze przyjmują w taki sposób zamówienia. Mowa np. o Tesli. Amerykański producent samochodów elektrycznych swój biznes opiera głównie na sprzedaży via Internet. Ponadto cały proces został uproszczony do maksimum. Trzeba zacząć od stworzenia projektu Tesli. Wykonuje się to poprzez stronę producenta. Wybiera się interesujący model, a następnie ustala wariant i opcje dodatkowe. Jak projekt jest już gotowy wystarczy go zamówić i wpłacić depozyt.

Biznes pod kontrolą

W tym miejscu warto na chwilę się zatrzymać. Tesla pokazuje zupełnie nowy schemat działania. Jako firma motoryzacyjna zrezygnowała z partnerów i praktycznie wszystko robi sama. To światowy fenomen, który tak naprawdę w dużej mierze swoje działanie opiera na szczęściu. Zapytania dotyczące samego podejścia firmy do biznesu pojawiły się w 2019 roku. Koncern, który na rynku był od dekady ogłosił na szczycie dla aut autonomicznych, że zrywa współpracę z Nvidia, czyli dostawcą procesorów. Postanowił stworzyć własne układy krzemowe. Co więcej zrobił to lepiej i o 20 proc. taniej. To pokazało, że outsourcing nie zawsze musi być skuteczną metodą działań.

Z takim założeniem producent wyszedł do kwestii m.in. sprzedażowej. Tam gdzie tylko było to możliwe, postanowił zerwać ze schematem tradycyjnych salonów samochodowych i serwisów. To w efekcie przyniosło brak marży dla salonów, szybszą reakcję na sytuacje rynkowe czy pełną kontrolę nad działaniami marketingowymi. To nie koniec. W obecnie funkcjonującym świecie produkcja i sprzedaż to dwa osobne światy, które czasami komunikują się ze sobą lepiej bądź gorzej. Takie podziały strukturalne nie są przypadkowe. Działają w myśl zasady „robię to na czym znam się najlepiej”. Tesla postanowiła zerwać z tym trendem i skupić się na kliencie, jego oczekiwaniach i potrzebach. Ponadto takie decyzje wpłynęły na zwiększenie kontroli nad procesem sprzedażowym i produkcyjnym.

Choć wielu nie dawało przyszłości Tesli, zwłaszcza z takim podejściem, to historia jak na razie dobrze osądza takie działania. Przykładem może być rok 2016 (wycena Tesli przewyższyła światowych gigantów jak: Ford, GM, Hyundai czy Nissan), 2018 (Tesla Model 3 stał się najchętniej kupowanym samochodem elektrycznym na świecie czy 2019 (do połowy 2019 roku Tesla sprzedała 720 tys. samochodów).

Nie tylko auta

Tak przechodzimy do kolejnej kwestii – sprzedaży. Tutaj można poruszyć istotną kwestię, czym tak na dobrą sprawę handluje Tesla? Dla niewprawnego oka może się wydawać, że w portfolio marki są tylko oferowane samochody. Błąd. Amerykański producent działa bardziej jak firma technologiczna niż samochodowa. Dlatego w ofercie znajdują się m.in. urządzenia do przechowywana energii w warunkach domowych (akumulatory Powerwall), cała sieć ładowania „Supercharger”, czy zapewne już niedługo układ jazdy autonomicznej.

Biznes prawie idealny

Tutaj pojawia się podstawowy problem. Tesla nie jest biznesem idealnym. Choć schemat działania wydaje się innowacyjny to rynkowa stabilność pozostawia wiele do życzenia. Choć sprzedaż jest na całkiem dobrym poziomie to ceny akcji są chwiejne, czego raczej nie spotyka się w aż tak dużym stopniu u innych koncernów. Przykładem może być rok 2019, kiedy Tesla miała 408 mln dol. długu, a ceny akcji spadły poniżej 200 dol. za akcję. Teraz ten poziom nieco się podniósł. Jednak nadal eksperci podchodzą z dużą dozą ostrożności do działań związanych z amerykańskim prekursorem pojazdów elektrycznych.

Tym samym kopiowanie jeden do jeden biznesplanu nie jest dobrym wyjściem. O wiele lepiej zaciągnąć od Tesli pewne schematy i dopracować całość pod siebie, dopasowując do profilu działalności. Bez wątpienia za sukces Tesli trzeba uznać wierność inwestorów. Widać dekalog marki sprawdza się.

Poprawki wpłyną na termin

Na koniec warto powrócić do samej formy sprzedaży. Otóż po skonfigurowaniu auta – oczywiście on-line – trzeba przystąpić do kolejnych kroków.

Wraz ze złożeniem zamówienia, automatycznie zostanie założone konto Tesli. Do logowania trzeba użyć informacji podanych przy wypełnianiu wniosku na auto. Jest to ważne, ponieważ po dokonaniu zamówienia, konieczne jest zalogowanie się na konto Tesla (przy użyciu adresu e-mail i hasła użytego przy składaniu zamówienia) i wypełnienie obowiązkowych danych, jak: kontakt, miejsce dostawy, metodę płatności oraz adres rejestracji.

Warto tez dodać, że złożenie zamówienia nie oznacza, że nic nie da się zmienić. Dopóki na koncie zamawiającego nie pokaże się końcowa faktura, można wprowadzać poprawki w konfiguratorze. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że ewentualne poprawki w zamówieniu mogą wpłynąć na czas dostawy samochodu.

24 godziny na zmiany

Czasu na poprawki nie jest jednak za wiele. Zgodnie z informacjami podanymi na stornie producenta, faktura na koncie użytkowania pojawi się po około dobie od złożenia zamówienia. Oznacza to, że klient ma około 24-godzin na dokonanie zmian w konfiguracji.

Gdy już wszystkie informacje są w systemie, a zamówienie złożone, trzeba oczekiwać na fakturę. Termin odbioru lub dostawy samochodu zostanie nadesłany SMSem lub mailem, gdy tylko będzie znany.

Płatność do wyboru

Znalezienie faktury na koncie klienta w zakładce „Dokumenty” oznacza, że proces produkcyjny został uruchomiony. Za auto można zapłacić na różne sposoby. W przypadku amerykańskiego giganta aut elektrycznych, przyjmuje się przelewy bankowe, finansowanie kredytem bądź leasingiem. Preferowaną metodę płatności możesz potwierdzić w sekcji „Metoda płatności” na koncie Tesla lub podczas rozmowy z doradcą Tesla Advisor. Producent wymaga uregulowania płatności przed terminem dostawy lub pokazać ważne potwierdzenie płatności. Co ważne płatności można dokonać z więcej niż jednego konta. Wystarczy podać każdorazowo numer klienta i faktury.

Przy zakupie Tesli, producent wymaga wpłacenia depozytu przy jego zamawianiu, który można opłacić kartą kredytową. Z punktu widzenia działalności warto też dodać, że zarówno za wyposażenie dodatkowe, jak i opony zimowe, klient nie otrzyma osobnych faktur. Wszystko zostanie wyszczególnione na jednej, zbiorczej.

Dostawa do domu

W przypadku finansowania zakupu auta przy wykorzystaniu usług bankowych, konieczny jest najpierw kontakt z usługodawcą. Chodzi o to, by sprawdzić, czy zaliczkę wpłaca się na rzecz banku czy Tesli. Jeżeli odbiorcą zaliczki jest Tesla, opłata wstępna za zamówienie zostanie odjęta od łącznej kwoty zaliczki, którą trzeba uregulować, nie później niż 7 dni przed terminem dostawy. W przypadku leasingu wymagane jest potwierdzenie zamówienia.

Przy okazji opłat należy dodać, że producent dolicza tzw. „opłatę za transport do miejsca docelowego i dokumenty”. Zalicza się w to opłatę za transport do wskazanego miejsca docelowego, przygotowanie dokumentów m.in. do rejestracji oraz kosztów administracyjnych.

Terminy gonią

Klienci zastanawiający się nad leasingiem Tesli mogą skorzystać z dwóch opcji. Pierwszą jest wybranie Tesla Design Studio. Druga natomiast to skontaktowanie się z bankiem lub leasingodawcą, który najbardziej nam odpowiada. Jeżeli uda się ustalić warunki, to następnie trzeba dostarczyć podpisane dokumenty (umowę) swojemu doradcy Tesla Advisor albo zespołowi Tesla ds. dostaw. Konieczne jest też jak najszybsze skontaktowanie się z bankiem, by dostarczył dokumentację i wykonał płatność. Ten etap musi zostać zakończony najpóźniej na siedem dni przed umówioną datą dostawy. Dla wielu osób zainteresowanych zakupem Tesli, istotną informacją jest brak możliwości rozliczenia starego samochodu. Amerykański producent nie przewiduje takiej opcji dla naszego kraju, przynajmniej na razie.

Brak z drugiej ręki

Elektryczna Teslę można też zakupić z drugiej ręki. W tym przypadku można korzystać z platform internetowych z ogłoszeniami. Ponadto można też starać się wziąć samochód stojący na placu. Problem w tym, że na dzień pisania artykułu, na oficjalnej stronie producenta nie było ani jednego takiego auta.

Zakup nowej Tesli to zdecydowanie nowe doświadczenie, które do tej pory nie było zbyt praktykowane. Jednak nie jest to nad wyraz skomplikowane. Wystarczy poświęcić chwilę czasu, by przejść cały proces, a w razie wątpliwości skorzystać z kontaktu z konsultantem lub przeczytać obszerny poradnik, dostępny na stronie producenta.

Dobry biznes

Tesla ogłosiła niedawno wyniki finansowe za II kw. 2021 r. Producent z siedzibą w Palo Alto  dostarczył w tym czasie na rynek ponad 200 tys. aut elektrycznych. To rekordowy wynik, który jest o 151 proc. lepszy w porównaniu do adekwatnego okresu z 2020 r. Tesla rekordowo też zarobiła. Zysk netto w okresie kwiecień-czerwiec tego roku wyniósł aż 1,1 mld dol.. To dziesięciokrotny wzrost w porównaniu do drugiego kwartału ubiegłego roku.

Tesla może się podobać lub nie. Podobnie jak można być fanem lub nie Elona Muska. Powyższe dane finansowe budzą jednak podziw i wskazują jednoznacznie, że ten amerykański wizjoner potrafi robić interesy i niekoniecznie chce się dzielić zyskami z innymi. Dopóki tak skonstruowany wehikuł będzie funkcjonował, dopóty nie będzie nam dane obejrzeć (a tym bardziej kupić) modeli Tesli w sieci autoryzowanych salonów, a jedynie poprzez Internet.

Maciej Gis      

UDOSTĘPNIJ

Zobacz również:

PARTNERZY

NEWSLETTER

Zapisz się do naszego newslettera! Bądź na bieżąco z nowościami z rynku paliw alternatywnych

FACEBOOK

POLECANE

ŚLEDŹ NAS NA