audi-mediacenter.com, materiały własne
Producent z Inglostadt planuje wprowadzić na rynek nowy model Audi e-tron Sportback. Jego produkcja ma się rozpocząć w 2019 r. w fabryce w Brukseli. To drugi elektryczny model marki wytwarzany w belgijskim zakładzie, od 2018 r. z tamtejszych taśm produkcyjnych ma zjeżdżać napędzany prądem SUV.
Jak powiedział prof. dr Hubert Waltl, członek zarządu Audi AG: „Decyzja o rozpoczęciu produkcji Audi e-tron Sportback pokazuje, że traktujemy temat elektromobilności bardzo poważnie”.
Bazę nowego modelu może stanowić czterodrzwiowy samochód koncepcyjny zaprezentowany w kwietniu na Auto Shanghai 2017. Został on wyposażony w napęd elektryczny o imponującej mocy 320 kW (ok. 435 KM).
To nie jedyne informacje napływające od Audi. W pierwszej połowie czerwca, podczas zawodów Formuły E na torze w Berlinie, szef działu badań i rozwoju niemieckiego producenta Peter Mertens przedstawił możliwość wdrożenia do produkcji elektrycznego supersamochodu.
„Możecie być pewni, że za jakiś czas nasza oferta będzie zawierać elektryczny supersamochód. Pytanie brzmi: ‘Czy chciałbym, żeby nastąpiło to niebawem?’ Mogę wam odpowiedzieć: ‘Tak, oczywiście’. Nie mówię, że stanie się to już jutro, ale dla marek takich jak Audi supersamochody są bardzo interesujące – to jest segment, w którym byliśmy bardzo poważnym graczem”.
Producent z Inglostadt miał już w ofercie podobny model, jednak Audi R8 e-tron sprzedało się przez 19 miesięcy w ograniczonej liczbie egzemplarzy. Ten pojazd był nietypowy dla niemieckiej marki z jeszcze jednego powodu – posiadał napęd na tylne koła. W przyszłości nie należy się jednak spodziewać ponownego zastosowania takiego rozwiązania.
