UDOSTĘPNIJ

W wywiadzie udzielonym dla Auto Express, dyrektor generalny Astona Martina, Andy Palmer, powiedział, że brytyjski producent rozważa wprowadzenie na rynek lekkiego, supersportowego EV, który stanowiłby konkurencję dla drugiej generacji Tesli Roadster.

Palmer, zapytany o możliwość wprowadzenia do sprzedaży elektrycznego samochodu mniejszego niż Vantage, lecz szybszego i droższego, odpowiedział:
„Tak, to możliwe. Produkcja EV stawia wiele wyzwań, które koncentrują się wokół akumulatorów – ich systemu zarządzania oraz składu chemicznego. Co ciekawe, pozostałe trzy parametry kluczowe dla każdego samochodu elektrycznego – masa własna oraz opór aerodynamiczny i  opór toczenia są obszarami, które producenci pojazdów sportowych opanowali wyjątkowo dobrze. To daje nam przewagę nad innymi markami, które składają szumne zapowiedzi  – takimi jak Tesla, ze swoim lekkim roadsterem. Uważam, że możemy odnaleźć się na tym polu stosunkowo łatwo”.

Jak informuje Auto Express, elektryczny roadster Astona Martina wykorzysta prawdopodobnie aluminiową platformę, która znalazła wcześniej zastosowanie w modelach DB11 oraz Vantage (na zdjęciu). Płyta jest obecnie przystosowywana pod potrzeby pojazdów napędzanych prądem. Współdzielenie podzespołów pozwoli na redukcję kosztów projektowania nowego EV.

W 2019 r. rozpoczną się dostawy pierwszego w pełni elektrycznego modelu seryjnego Astona Martina – RapidE. Produkcja pojazdu zostanie ograniczona do 155 egzemplarzy. Do 2025 r. wszystkie modele w ofercie Astona Martina zostaną zelektryfikowane. Brytyjski producent planuje skupić się przede wszystkim na systemach mild-hybrid, nie zamierza natomiast wprowadzać hybryd typu plug-in z uwagi na ich skomplikowaną konstrukcję i wysokie koszty.

Układy mild-hybrid pozwolą Astonowi (po raz pierwszy od czasów modelu DB7) na wprowadzenie do oferty silników spalinowych o sześciu cylindrach. Według Palmera, zastosowanie jednostek czterocylindrowych nie wchodzi w grę.

W swoich samochodach całkowicie elektrycznych, Aston Martin zamierza oferować klientom do wyboru akumulatory trakcyjne o różnych pojemnościach, w zależności od tego czy ich priorytetem jest uzyskanie jak najlepszej dynamiki, czy też zasięgu.

Model z centralnie umieszczonym silnikiem, który ma stanowić konkurencję dla Ferrari 488 i pojawi się w sprzedaży w 2020 w 2021 będzie natomiast dostępny w wersji wyposażonej wyłącznie w silnik spalinowy.

„Myślę, że nawet w 2020 lub 2021 r., gdy samochód trafi na rynek, na świecie znajdą się ludzie zainteresowani jedynie silnikami benzynowymi”, stwierdził Palmer.

Elektryczny roadster Astona Martina na pewno nie zadebiutuje wcześniej niż na początku przyszłej dekady.

W 2017 r. brytyjska producent sprzedał łącznie 5 117 samochodów – to najlepszy wynik firmy od dziewięciu lat.

 

autoexpress.co.uk, reuters.com, materiały własne

UDOSTĘPNIJ

Zobacz również:

PARTNERZY

NEWSLETTER

Zapisz się do naszego newslettera! Bądź na bieżąco z nowościami z rynku paliw alternatywnych

FACEBOOK

POLECANE

ŚLEDŹ NAS NA