Lucid Motors – amerykański producent samochodów elektrycznych na specjalnie zorganizowanej imprezie Dream Delivery rozpocznie dostawy swojego debiutanckiego modelu Air. Event odbędzie się w Kalifornii już jutro, czyli 30 października. Pierwsi posiadacze rezerwacji „Dream Edition” Lucid Air zostali tam zaproszeni do odbioru pojazdów. Auta kosztują w zależności od wersji od 70 do 170 tysięcy USD. Posiadacze rezerwacji musieli wpłacić depozyt w wysokości od 300 do 1000 USD. Model do Europy trafi w przyszłym roku.
Lucid rozpoczął produkcję Air pod koniec września. W pierwszej turze przekaże klientom 520 egzemplarzy Dream Edition. Następnie firma dostarczy klientom model Grand Touring. Wersje Touring i Pure Air mają trafić do nabywców w 2022 roku. Przypomnijmy, że we wrześniu producent ujawnił, że ma już ponad 13 000 rezerwacji na swoje elektryczne cacka.
Elektryk pełen pasji
– Stworzenie Lucid Air było naprawdę pracą pełną pasji, a dostawy do klientów stanowią kulminację lat wysiłków całego zespołu Lucid. Jestem więc naprawdę podekscytowany, że mogę wręczyć klucze naszym pierwszym klientom i towarzyszyć im w inauguracyjnej przejażdżce po kultowych kalifornijskich drogach – powiedział Peter Rawlinson, dyrektor generalny i CTO Lucid Group.
Po otrzymaniu swoich samochodów, pierwsi klienci wyruszą w inauguracyjny Lucid Rally, organizowany przez członków zespołu kierowniczego firmy na trasie, która pozwoli pokazać wyjątkowe osiągi Lucid Air Dream Edition.
Producent zwiększa moce
Wiadomo już, że Lucid planuje zwiększyć produkcję do 20 000 i 50 000 pojazdów rocznie odpowiednio w 2022 i 2023 roku. Nowo ukończona fabryka w Casa Grande ma zostać rozbudowana w taki sposób, aby po ukończeniu miała zdolność produkcyjną do 400 000 sztuk rocznie. Lucid już w grudniu 2020 roku zakończył pierwszą fazę budowy fabryki, która może wyprodukować do 30 000 sztuk elektrycznego sedana.
Miliardy z IPO
Aby sfinansować pierwszą fazę rozwoju, firma pozyskała w IPO (Initial Public Offering) niebagatelną kwotę 4,4 mld USD, która jest potrzebna do jej funkcjonowania do końca przyszłego roku. Lucid chce jednak niebawem pozyskać kolejny pieniądze. Mają być one przeznaczone na projekt związany z elektrycznym SUV-em, który ma wejść do produkcji w 2023 roku.
Imponujące osiągi i zasięgi
Od połowy września znamy oficjalne oceny zasięgu elektrycznego sedana od Lucid wystawione przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska (EPA). Z odległością do 520 mil lub 837 km w wariancie o najdłuższym zasięgu, Lucid Air ma najwyższą ocenę EPA (rekordowa dla samochodu elektrycznego). Ta rekordowa wartość dotyczy serii „Dream Edition” Lucid Air z 19-calowymi kołami.
„Dream Edition” został podzielony – na wspomnianą „Dream Edition Range” o mocy 686 kW i 520 milach zasięgu oraz „Dream Edition Performance”. Ten ostatni ma moc 817 kW i ma zasięg 471 mil EPA (758 km) na 19-calowych kołach. Z opcjonalnymi 21-calowymi kołami zasięg wynosi odpowiednio 481 mil (Dream Edition Range) i 451 mil (Dream Edition Performance).
Lucid Air „Grand Touring” nadal ma moc 588 kW. W wersji 19-calowej obliczony zasięg EPA wynosi 516 mil, czyli 830 kilometrów – a więc tylko dwa kilometry poniżej przybliżonej wartości, którą Lucid podał na premierze rok temu. Z 21-calowymi, standard EPA nadal pozwala na 469 mil (755 kilometrów).
Najpierw rynek niemiecki
Od przyszłego roku Lucid Motors mający siedzibę główną w Newark (USA), planuje w pierwszej kolejności dostarczyć swoje samochody do Niemiec. Potwierdził to w lipcu szef niemieckiej filii Roberto Russo. Dostawy do innych krajów europejskich mają również rozpocząć się w 2022 roku. Oprócz Niemiec Lucid planuje dostarczać auta do Austrii, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Islandii, Włoch, Monako, Niderlandów, Norwegii, Hiszpanii, Szwecji i Szwajcarii.
Źródło: na podstawie lucidmotors.com, własne