Jak podała rządowa agencja statystyczna Statistisk sentralbyrå, na dzień 31 grudnia 2017 r. liczba pojazdów całkowicie elektrycznych (BEV) zarejestrowanych w Norwegii wynosiła 142 490 szt. Zdecydowaną większość z nich (138 983 szt.) stanowiły samochody osobowe. Oznacza to wzrost o 42,5% w stosunku do 2016 r.
Udział pasażerskich pojazdów elektrycznych na norweskich drogach to obecnie 5,1% i stale wzrasta. Dla porównania, pod koniec 2016 r. wynosił 3,7%. W styczniu oraz lutym w Norwegii zarejestrowano 4 324 osobowe BEVy – o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2017 r.
Słabsze wyniki (m.in. z uwagi na ograniczony wybór modeli) notują elektryczne vany. Na dzień 31 grudnia 2017 r. w Norwegii zarejestrowano ich 3 478 (+ 35,4% r/r). Łączna liczba vanów na norweskich drogach to 470 855 szt.
Najwięcej elektrycznych pojazdów pasażerskich w kraju jeździ po ulicach Oslo. Pod koniec 2017 r. liczba rejestracji BEVów w stolicy Norwegii wynosiła 24 808 szt. (16 773 szt, w 2016 r., wzrost o 47,9%). To 37 samochodów elektrycznych na tysiąc mieszkańców. Pozostałymi norweskimi miastami, w których ilość BEVów przekracza 10 000, są Bergen oraz Bærum (odpowiednio 12 782 szt. i 10 950 szt.).
Z kolei największą liczbą samochodów elektrycznych na tysiąc mieszkańców mogą poszczycić się gminy Finnøy (104 / 1 000) oraz Askøy (90 / 1 000)
W Norwegii rośnie także popularność hybryd. Na początku 2018 r. zarejestrowano ich łącznie 144 646 szt., o 58,8% więcej niż pod koniec 2016 r. Aż 46,6% (ok. 67 400 szt.) z nich stanowiły hybrydy typu plug-in.
Co ciekawe, o ile w 2017 r. ogólna liczba samochodów osobowych w Norwegii spadła o 4,7% w porównaniu do roku 2016 r., liczba diesli wzrosła o 1,4% (do 1,3 mln szt.).
Na dzień 31 grudnia 2017 r. w Norwegii zarejestrowano łącznie 3,3 mln samochodów (uwzględniając vany) tj. o 1,9% więcej niż w 2016 r.
ssb.no, materiały własne