Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) opublikowała raport obrazujący rozwój elektromobilności w krajach nordyckich. Z analizy wynika, że pod koniec 2017 r. liczba samochodów elektrycznych na drogach w Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii oraz Szwecji osiągnęła poziom 250 000 sztuk, co stanowi ok. 8% pojazdów tego typu na świecie. Do 2030 r. ich ilość wzrośnie do 4 mln egzemplarzy, z czego 80% będzie jeździć w Norwegii oraz Szwecji.
Według raportu IEA, Norwegia, Islandia i Szwecja posiadają najwyższą liczbę samochodów elektrycznych na jednego mieszkańca na świecie. Łącznie, w ujęciu globalnym, kraje nordyckie stanowią trzeci największy rynek EV, po Chinach i USA. Norwegia może poszczycić się natomiast najwyższym udziałem pojazdów elektrycznych w ogólnej sprzedaży nowych pojazdów. Ponadto, jeden na szesnaście samochodów użytkowanych w tym kraju jest wyposażony w napęd elektryczny.
Jak zauważają autorzy analizy, rozwój elektromobilności w krajach nordyckich spowodowany jest szeroko zakrojonymi programami wsparcia oraz ambitnymi celami w zakresie ograniczania szkodliwych emisji. Przykładowo, od 2025 r. na terenie Norwegii będą sprzedawane wyłącznie pojazdy zeroemisyjne. IEA wymienia zarówno subsydia wpływające na obniżenie cen zakupu EV, ulgi i zwolnienia w zakresie podatków oraz opłat drogowych czy też udogodnienia dla kierowców w postaci darmowego parkowania oraz możliwości poruszania się po pasach dla autobusów.
Kolejnym istotnym czynnikiem wspierającym elektromobilność w krajach nordyckich jest rozwinięta infrastruktura ładowania, pozwalająca użytkownikom EV na pokonywanie dalekich dystansów. W 2017 r. w Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii oraz Szwecji funkcjonowało łącznie ponad 16 000 publicznie dostępnych punktów ładowania EV. Do 2030 r. ich liczba wzrośnie do 290 000.
Z raportu wynika, że w ciągu kolejnych lat w regionie należy się spodziewać dalszego rozwoju zelektryfikowanej floty. W 2017 r. sprzedano tam prawie 90 000 samochodów elektrycznych, co oznacza wzrost o 43% względem 2016 r.
Co ciekawe, mimo relatywnie wysokiej liczby pojazdów elektrycznych na drogach krajów nordyckich, EV odpowiadały za mniej niż 1% (470 GWh) łącznego zużycia energii, nie powodując poważniejszych zakłóceń funkcjonowania sieci elektroenergetycznej. 4 miliony samochodów elektrycznych, które według prognoz trafią na drogi w regionie do 2030 r., będą potrzebować ok. 9 TWh, co ma odpowiadać ok. 2-3% łącznego zapotrzebowania na energię. iea.org, materiały własne