Jak donosi Automotive News, do 2026 r. General Motors planuje sprzedawać milion samochodów elektrycznych rocznie.
Amerykański koncern do 2023 r. zamierza zaprezentować co najmniej 20 nowych modeli pojazdów napędzanych prądem, a także wodorem. Do kwietnia 2019 r. na rynku ukażą się dwa nowe modele elektryczne General Motors, zaś do 2020 r. – cztery.
Dyrektor generalny GM, Mary Barra, powiedziała, że koncern spodziewa się uzyskania zysku w segmencie samochodów elektrycznych po debiucie kolejnej generacji platformy przeznaczonej do EV w 2021 r.
Samochody oparte na nowej platformie mają dysponować zasięgiem przekraczającym 480 km na jednym ładowaniu. Ich cena jednostkowa będzie o co najmniej 30% niższa niż cena EV aktualnie dostępnych na rynku. To m.in. efekt spadających kosztów akumulatorów litowo-jonowych. Cena jednej kilowatogodziny obniży się z obecnych 145 dolarów do mniej niż 100 dolarów.
Nowa modularna platforma General Motors znajdzie zastosowanie w samochodach różnych marek koncernu, należących do różnych segmentów. W celu redukcji kosztów i zwiększenia elastyczności platformy, akumulatory trakcyjne zostaną zintegrowane z jej architekturą.
Dwa z czterech nowych modeli EV, które ukażą się w sprzedaży do 2020 r., będą małymi crossoverami, najprawdopodobniej przeznaczonymi na rynki w Ameryce Północnej oraz w Chinach. Pojazdy zostaną wyposażone w system Super Cruise, pozwalający na autonomiczną (w ograniczonym zakresie) jazdę po autostradach.
Jak powiedział Barra, z platformy skorzysta co najmniej 11 różnych rodzajów samochodów, w tym duże SUVy oraz pojazdy z „obniżonym dachem”.
General Motors zamierza także rozbudować swoją sieć ładowania EV, która w USA składa się obecnie z ponad 1 100 punktów.
Amerykański koncern oferuje na rynku samochody takich marek jak Chevrolet, Cadillac, Baojun, Buick, GMC, Holden, Jiefang, czy Wuling.
autonews.com materiały własne
