25 listopada z linii produkcyjnej zakładu Renault we francuskim Flins zjechał 200-tysięczny samochód elektryczny. Było to nowe Zoe przeznaczone na rynek holenderski. W latach 2012-2019 fabryka wyprodukowała 179 149 egzemplarzy tego modelu, ostatnia wersja jest montowana od lipca 2019. Z taśm zakładu zjechało już blisko 19 500 najnowszej odmiany Zoe, które trafiają do klientów w ponad 25 krajach Europy. Fabryka Renault we Flins jest jedynym zakładem Grupy
Renault i Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi produkującym całkowicie elektryczne Zoe oraz konwencjonalnego Nissana Micrę.
„To ważny etap w naszej historii i kolejne potwierdzenie know-how zakładu w produkcji samochodów elektrycznych, zdobytego w ciągu ośmiu ostatnich lat. Wszyscy pracownicy fabryki są głęboko zaangażowani w produkcję Zoe, a obecnie nowego Zoe. Chcemy kontynuować naszą «elektryczną przygodę»!”―powiedział dyrektor zakładu Renault we Flins, Jean-Luc Mabire.
Nowe Zoe zostało wyposażone w silnik elektryczny o mocy 136 KM. Samochód dysponuje zasięgiem 395 km na jednym ładowaniu zgodnie z protokołem WLTP. W przeciwieństwie do poprzednich generacji modelu, nowe Zoe pozwala na ładowanie akumulatora prądem stałym, z mocą do 50 kW.
Sprzedaż modelu systematycznie rośnie. W 2016 r. klienci nabyli 25 478 sztuk tego pojazdu, w 2017 r. 29 671 szt., zaś w 2018 r. – 49 472 szt.
Zakład we Flins powstał w 1952 r. Pod koniec ubiegłego roku zapewniał zatrudnienie dla 2 642 pracowników. Każdego dnia z taśm fabryki zjeżdża 725 samochodów.
media.renault.com.pl, materiały własne