Na terenie każdego ze stanów w USA (łącznie z Alaską) znajdują się punkty ładowania samochodów elektrycznych.
Najwięcej ładowarek zainstalowano w Kalifornii – 15 193, z czego 10% stanowią ładowarki szybkie. Na drugim miejscu znajduje się Teksas (2 544/11% DC), zaś na trzecim Floryda (2 041/11%). Najmniej ładowarek znajduje się na wspomnianej już Alasce (9/0%), Dakocie Północnej (13/0%) oraz Dakocie Południowej (40/35%).
Procentowo, największym udziałem urządzeń do szybkiego ładowanie może poszczycić się Montana (84/52%), Nowy Meksyk (118/43%), i Oklahoma (108/40%), jednak ogólna liczba punktów ładowania w tych regionach nie imponuje.
W około jednej trzeciej stanów USA znajduje się ponad 1 000 ładowarek (z czego średnio 11% szybkich). Siedem stanów posiada mniej niż 100 ładowarek, zaś dwa nie oferują ich szybkich wariantów. W dniu 14 listopada 2017 r., łączna liczba urządzeń do ładowania EV w USA wynosiła 47 886.
Dane obejmują zarówno prywatne, jak i publiczne stacje ładowania (w tym należące do Tesli), nie uwzględniają natomiast punktów planowanych i zwykłych gniazdek elektrycznych.
Dla porównania, według EAFO, w Europie (łącznie z Turcją a bez Rosji, Białorusi, Ukrainy, Serbii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Albanii, Macedonii czy Mołdawii) znajduje się obecnie ok. 120 000 ładowarek.
W Holandii jest ich 30 493, w Niemczech 20 295, zaś we Francji – 16 129.
energy.gov, materiały własne