Volkswagen Samochody Użytkowe zaprezentował w Hamburgu e-Craftera. Zeroemisyjny samochód z napędem elektrycznym jest przeznaczony do przewozu ładunków o masie do 1,72 tony. e-Crafter, który pojawi się w ofercie Volkswagena we wrześniu, stanie się pierwszym dużym elektrycznym samochodem użytkowym niemieckiej marki.
Koncern z Wolfsburga ujawnił, że debiut modelu oznacza początek ofensywy w dziedzinie EV. Volkswagen Samochody Użytkowe planuje uzupełniać swoje portfolio o kolejne samochody elektryczne.
Jak informuje producent, e-Crafter został stworzony dla firm, które działają w centrach miast, dostarczając towar do końcowego odbiorcy, czyli kurierskich i logistycznych, dla zakładów rzemieślniczych, właścicieli sklepów, dostawców energii czy przedsiębiorstw taksówkarskich i świadczących innego rodzaju usługi przewozowe. Zasięg pojazdu wynosi 173 km (wg normy NEDC), a jego prędkość maksymalną ograniczono do 90 km/h.
Parametry e-Craftera stały się przedmiotem intensywnych analiz. Zanim Volkswagen rozpoczął prace konstrukcyjne, przeanalizował 210 000 realnych przewozów z wykorzystaniem pojazdów użytkowych, wykonanych przez ponad 1 500 klientów. Okazało się, że większość kierowców samochodów dostawczych przejeżdża dziennie od 70 do 100 km.
Baterie litowo-jonowe umieszczono w podłodze pojazdu, co pozwoliło na znaczną oszczędność miejsca. Przestrzeń ładunkowa modelu wynosi 10,7 m3. Wysokość e-Craftera to 2 590 mm, szerokość otworu ładunkowego 1 380 mm, zaś wysokość przedziału ładunkowego wynosi 1 861 mm. Zależnie od wersji maksymalna ładowność sięga od 0,975 do 1,72 tony.
W przedniej części samochodu zainstalowano elektryczny silnik synchroniczny typu EEM85. Jego maksymalna moc wynosi 136 KM, zaś maksymalny moment obrotowy 290 Nm. Moment obrotowy jest przenoszony na koła przedniej osi za pomocą 1-biegowej przekładni skonstruowanej do samochodów użytkowych.
Silnik, przekładnia oraz mechanizm różnicowy tworzą jeden nieduży moduł; jest on wytwarzany w zakładach produkcji komponentów w Kassel. Pozostałe elementy techniczne układu napędowego to jednostka sterująca silnikiem oraz wysokowydajna elektronika. Ta ostatnia steruje przepływem energii między silnikiem elektrycznym a akumulatorem.
Prąd stały (DC) zmagazynowany w litowo-jonowym akumulatorze dzięki elektronice jest zamieniany w prąd zmienny (AC). Przetwornik DC/AC wytwarza napięcie o wartości 12V na potrzeby pokładowej sieci elektrycznej.
Na stacji ładowania prądem stałym o mocy 40 kW, wyposażonej w złącze CCS, akumulator e-Craftera (o pojemności 35,8 kWh) można zasilić energią elektryczną do 80 procent jego pojemności w 45 minut. W przypadku wykorzystania stacji Wallbox AC dostarczającej prąd zmienny 7,2 kW, akumulator zostanie napełniony w stu procentach w czasie 5 godzin i 20 minut.
W końcowych testach e-Craftera wzięło udział 25 przedsiębiorstw z Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Do swojej floty samochodów dostawczych włączyły one 38 przedseryjnych e-Crafterów.
Model ma kosztować w Niemczech od 69 500 euro netto. Polskie ceny poznamy za kilka tygodni. Samochód, podobnie jak wszystkie wersje konwencjonalne Craftera, będzie produkowany w fabryce we Wrześni. Końcowy montaż komponentów elektrycznego układu napędowego ma się natomiast odbywać w głównej fabryce marki Volkswagen Samochody Użytkowe w Hanowerze.
vw.press-bank.pl, materiały własne