Toyota do 2025 roku chce w Europie sprzedawać niemal wyłącznie auta zelektryfikowane. Firma nie koncentruje się jednak na jednej drodze do „zielonego celu” i jest otwarta na rożnego rodzaju technologie np. mocno inwestuje m. in. w wodór. Teraz Japończycy ogłosili, że zamierzają do 2025 roku rozszerzyć gamę zelektryfikowanych aut do 70 modeli z czego 15 ma być wyłącznie elektrycznych.
Różnorodność technologiczna planowanych 70 zelektryfikowanych modelach pokazuje, że japońska firma w obecnym okresie mocno stawia na napęd elektryczny i częściowo elektryczny. Według planu jaki przedstawiono sprzedaż hybryd, samochodów akumulatorowo-elektrycznych i z ogniwem paliwowym ma wzrosnąć w Europie do 1,5 milionów sztuk do 2025 roku (7 proc. rynku). Według Toyoty co najmniej 150 000 pojazdów (dziesięć procent) będzie bezemisyjnych, co oznacza, że będą one wyposażone w napęd akumulatorowy lub z ogniwami paliwowymi. Kolejne 1,2 miliona (80 procent) to pojazdy hybrydowe lub hybrydowe typu plug-in. Oznacza to, że udział zelektryfikowanych pojazdów przeznaczonych na rynek europejski w 2025 r. wyniesie co najmniej 90 proc. (Toyota Motor Europe osiągnęła sprzedaż pojazdów na poziomie 1,009 mln sztuk w roku podatkowym zakończonym 31 marca 2021 r.).
55 zelektryfikowanych modeli w Europie
Toyota zapowiada, że w Europie „kurs hybrydowy” firmy prawdopodobnie będzie kontynuowany (i to pomimo negatywnego w tym względzie stanowiska UE). W przyszłości samochody z napędem elektrycznym – zgodnie z zapowiedzią będą oferowane w Europie w gamie 55 zelektryfikowanych modeli (10 całkowicie elektrycznych). Te dołączą do nowego wodorowego Mirai i potencjalnych dalszych FCEV.
Prognozy branżowe przewidują, że w ciągu najbliższych 10 lat w Europie zostanie sprzedanych ponad 200 milionów nowych samochodów. Przewiduje się, że w ramach tych 200 milionów, około 45 milionów będzie produktami o zerowej emisji.
Toyota uruchomiła w naszym kraju produkcję elektrycznych napędów hybrydowych do Toyoty Yaris
Jeden koncern – wiele technologii
Warto podkreślić, że podczas gdy część innych firm koncentruje się tylko na jednym rozwiązaniu w zakresie samochodów nisko i bezemisyjnych, Toyota rozwija się w różnych technologiach. Wszystko po to „aby dotrzeć do celu szybciej i bardziej kompleksowo”.
– Toyota jest w pełni zaangażowana w osiągnięcie globalnej neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 r. Firma będzie nadal inwestować w liczne technologie niskoemisyjne i innowacyjne rozwiązania, aby mieć pewność, że spełniamy potrzeby naszych klientów w każdym kraju i regionie – powiedział James Kuffner, Dyrektor ds. Innowacji w Toyota Motor Company.
Wodór – wciąż ważna ścieżka rozwoju
W samochodach z napędem akumulatorowym Toyota niedawno po raz pierwszy zaczęła interesować się autami opartymi na platformie e-TNGA. Firma inwestuje w nowe technologie akumulatorów (w tym akumulatory półprzewodnikowe), a także „coraz wydajniejsze silniki elektryczne”. Jeśli chodzi o ogniwa paliwowe, Toyota podkreśla, że rośnie „świadomość znaczącego środowiskowego potencjału wodoru”. Tu też Japończycy zamierzają rozwijać swoje „kompetencje technologiczne”.
Przedstawiciele Toyoty są przekonani, że technologia ogniw paliwowych może pomóc w dekarbonizacji całego ekosystemu transportowego na świecie. Na przykład może pomóc w osiągnięciu neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla w samochodach ciężarowych i transporcie ciężkim, pociągach, autobusach, taksówkach, lotnictwie, transporcie morskim i procesach przemysłowych.
Źródło: toyota.eu