Pierwszy minister Szkocji, Nicola Sturgeon, ogłosiła warty 16,7 mln funtów plan rozwoju elektromobilności. Szkocja chce przeznaczyć 15 mln funtów na zainstalowanie 1,5 tys. nowych punktów ładowania EV oraz 1,7 mln funtów na zakup ponad 100 „zielonych”, ekologicznych autobusów.

Inwestycje w infrastrukturę mają na celu ułatwienie dostępu do ładowarek w domach, zakładach pracy oraz w przestrzeni publicznej.

W Szkocji obowiązuje również warty 20 mln funtów program wsparcia nabywców pojazdów elektrycznych. Z kolei 4,8 mln funtów zostanie przeznaczone na uzupełnienie floty podmiotów z sektora publicznego o 500 nowych pojazdów o ultra-niskiej emisyjności (generujących poniżej 75 gramów dwutlenku węgla na kilometr).

Jak powiedziała Nicola Strurgeon:
„Elektryfikacja sieci dróg i zmiana sposobu podróżowania mają zasadnicze znaczenie dla zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, walki ze zmianą klimatu i poprawy jakości powietrza”.

W ubiegłym roku władze Szkocji zapowiedziały wprowadzenie zakazu sprzedaży samochodów osobowych i vanów zasilanych silnikami benzynowymi i Diesla do 2032 r., w tym „klasycznych” hybryd, pozbawionych możliwości doładowania akumulatorów z zewnętrznego źródła energii. Rząd Wielkiej Brytanii chce wprowadzić podobny zakaz do 2040 r.

scotsman.com, news.gov.scot, materiały własne