Stellantis, czwarty co do wielkości producent samochodów na świecie, planuje w tym roku zaoferować elektryczną wersję Opla Astry i hybrydowego Peugeota 308. Francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny powstał w 2021 roku w wyniku fuzji włosko-amerykańskiej spółki Fiat Chrysler Automobiles z francuskim Groupe PSA.
Stellantis chce wykorzystać swój olbrzymi potencjał i jeszcze mocniej włączyć się w elektryczną transformację rynku samochodowego. – Aby zmierzyć się z rywalami w tym swoistym wyścigu, chcemy produkować coraz więcej pojazdów elektrycznych – powiedział dyrektor generalny koncernu Carlos Tavares.
W ramach tego planu Stellantis zapowiedział, że do końca tego roku zwiększy liczbę oferowanych przez firmę pojazdów hybrydowych lub w pełni elektrycznych do 40 modeli (obecnie koncern ma ich w swoim portfolio 29). Stellantis planuje na rynku europejskim sprzedawać w pełni elektryczne lub hybrydowe wersje wszystkich swoich pojazdów do 2025 r. (w skład koncernu wchodzi 14 marek). To odpowiedź na podobne plany innych potentatów rynku takich jak Volkswagen czy Renault-Nissan.
Koncern poinformował ponadto, że kolejne nowe modele, które pojawią się w tym roku na rynku to elektryczne wersje lekkich samochodów dostawczych marek Peugeot, Citroen i Opel. Będą uzupełnieniem m. in.: elektrycznego crossovera premium DS4 E-Tense, (można już na niego dokonywać rezerwacji) i innych zelektryfikowanych modeli dostępnych obecnie na rynku, takich jak hybrydowe wersje plug-in SUV Renegade i Compass czy terenowego Wranglera oraz Fiata 500.
Przypomnijmy, że rozmowy na temat utworzenia koncernu trwały od 2019 roku. Ostatecznego po 15 miesiącach zatwierdzenia dokonania fuzji Fiat Chrysler Automobiles z Groupe PSA dokonano 4 stycznia 2021 roku. Tym samym, Stellantis stał się wiodącym globalny graczem na rynku mobilności, który zatrudnia blisko 400 000 osób. Łączna wartość nowego koncernu została oszacowana na 50 miliardów dolarów. Potencjał produkcyjny Stellantis wynosi 8,7 mln aut rocznie. Daje to firmie czwarte miejsce na świecie wśród producentów aut.
Stellantis zatrudnia w Polsce ok. 10 tys. pracowników w fabrykach samochodów w Gliwicach i silników w Tychach, fabryce samochodów w Tychach, silników w Bielsku-Białej oraz fabryce komponentów w Skoczowie i Sosnowcu. Według zapowiedzi koncernu z zmodernizowanych kosztem setek milionów złotych taśm fabryki samochodów w Tychach (inwestycja jest w toku) mają w roku 2022 zjechać trzy nowe modele marki Fiat oraz Jeep i Alfa Romeo. Pojazdy będą oparte na zupełnie nowej platformie, która umożliwi również produkcję elektryków segmentu BEV oraz PHEV.
Źródło: własne, Stellantis
