Zaprojektowany w przez polską firmę pojazd elektryczny Triggo, który obecnie jest testowany na ulicach Warszawy, przeszedł również próby na Torze Łódź. Czterokołowy EV został dopuszczony do ruchu w kwietniu tego roku, po czym producent rozpoczął próby drogowe.
– Testy, czwartego już, prototypu, w pełni potwierdziły poprawność przyjętych założeń i udowodniły możliwości pojazdu. Zebrane wyniki posłużą do wprowadzenia dalszych usprawnień, które zapewnią kierowcom nie tylko sprawne narzędzie do przemieszczania się, ale niecodzienną przyjemność z jazdy. Robimy wszystko, aby pierwsi użytkownicy mogli ich doświadczyć już niedługo – powiedział Rafał Budweil, prezes spółki Triggo i autor koncepcji pojazdu.
Spółka zapowiada, że kolejna seria prototypów ujrzy światło dzienne jesienią tego roku, a na pierwszą połowę przyszłego roku planowane są projekty pilotażowe. Polski producent podkreśla ponadto, że równolegle prowadzone będą działania zmierzające do wdrożenia produkcji pojazdu. Triggo nie będzie można jednak kupić, ponieważ został przeznaczony do rozwijanej platformy automatycznego wynajmu pojazdów miejskich.
Według projektanta zapowiadanego EV, jego konstrukcja pozwala na pokonywanie korków i parkowanie na jednej piątej miejsca konwencjonalnego samochodu. Pojazd zawdzięcza swoje właściwości konstrukcji podwozia o zmiennym rozstawie kół. Dzięki niemu przy niskich prędkościach (podczas manewrowania w korku lub na parkingu) zajmuje tylko tyle miejsca co motocykl, zaś podczas jazdy z duża prędkością jest stabilny i bezpieczny jak samochód. Kierować nim może każdy posiadacz samochodowego prawa jazdy. Konstrukcja powstała w Polsce i jest rozwijana przez spółkę Triggo z siedzibą w podwarszawskich Łomiankach.
cire.pl, triggo.pl
