Warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA) posiadają łącznie 1408 niskopodłogowych autobusów reprezentujących marki Solaris, Mercedes, MAN, Solbus i Ursus z czego 161 autobusów, to pojazdy elektryczne, stanowiące ok. 11,5 proc. całego taboru miejskiej spółki. Jak podkreśla Adam Stawicki, rzecznik prasowy firmy w liczbach bezwzględnych Warszawa plasuje się pod tym względem na trzecim miejscu za Moskwą i Londynem. Firma Solaris dostarczyła w zeszłym roku całość zamówienia, czyli zrealizowała kontrakt na dostawę 130 przegubowych autobusów elektrycznych Solaris Urbino 18 Electric., zgodnie z wygranym w 2019r. przetargiem.
Zakupowy lider alternatywnego segmentu
MZA są polskim liderem zakupowym autobusów na napędy alternatywne. Warto pamiętać, że ostatnie pojazdy zasilane olejem napędowym dojechały do spółki w 2017 roku. Od tego czasu zakupiono 140 autobusów elektrycznych oraz 110 gazowych. Jak poinformowało ORPA biuro prasowe MZA, w tym roku Solaris dostarczy 70 autobusów CNG, a w roku 2022 dodatkowych 90 zasilanych LNG. W latach 2024/2025 MZA planują zakupić dzięki dofinansowaniu z NFOŚiGW 100 autobusów elektrycznych i 10 wodorowych. Planów co do zakupów autobusów zasilanych olejem napędowym, spółka nie ma, co jest zgodne ze stanowiskiem Rady Warszawy i zobowiązaniem firmy, by w najbliższych latach kupować wyłącznie autobusy zero lub niskoemisyjne.
23 ładowarki pantografowe i 160 wtyczkowych zaspokoją potrzeby
Wraz ze wzrostem ilości pojazdów elektrycznych przybywa też punktów ładowania na potrzeby MZA. Na zajezdniach Woronicza, Ostrobramska i Stalowa funkcjonuje obecnie 160 punktów ładowania wtyczkowego oraz trzy ładowarki pantografowe. Ładowarka pantografowa jest czynna także na terenie MZA przy ulicy Włościańskiej, a także na pętlach Spartańska i Konwiktorska. Szybkie ładowarki pantografowe stoją na pętlach Szczęśliwice, Chomiczówka, Esperanto i Nowodwory. W trzech pierwszych przypadkach prace po stronie MZA zostały zakończone i ładowarki czekają teraz na przyłączenie przez innogy. Na pętli Nowodwory trwają ostatnie prace kablowe.
Do końca 2021 roku mają być dostępne ładowarki na pętlach: Konwiktorska, Spartańska, Szczęśliwice, Esperanto, Chomiczówka, Nowodwory, Wilanów i Browarna oraz dotychczasowe na oddziałach. W sumie będą to 23 ładowarki. Liczba urządzeń wtyczkowych nie zmieni się. Ta liczba ładowarek pozwoli na w pełni efektywne wykorzystywanie taboru będącego dziś w posiadaniu MZA.
Średni zasięg autobusu elektrycznego (w zależności od rodzaju pojazdu i pory roku – temperatury) waha się od 80 do 180 kilometrów. Jak twierdzi Adam Sawicki, po uruchomieniu pełnej sieci ładowarek te liczby nie będą już miały znaczenia, ze względu na możliwość częstego doładowywania. Napełnienie 80 proc. pojemności baterii autobusu w przypadku ładowarki pantografowej wysokiej mocy trwa około 30-40 minut.
Flota MZA obsługuje 187 linii zwykłych, przyśpieszonych, ekspresowych oraz nocnych. Każdego roku firma przewozi niemal 500 mln pasażerów na terenie Warszawy i stołecznej aglomeracji. Spółka dziś inwestuje wyłącznie w autobusy niskoemisyjne i elektryczne, co przełożyło się zdaniem MZA na czterokrotne zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery w ostatniej dekadzie.
