lotos.pl, materiały własne
LOTOS poinformował w oficjalnym komunikacie, że wybuduje dwanaście punktów ładowania aut elektrycznych. Umożliwi to przejazd samochodem elektrycznym autostradami A1 i A2, pomiędzy Gdynią i Gdańskiem a Warszawą, w obu kierunkach. Gdzie i za ile naładować auto, klient sprawdzi w aplikacji na smartfonie.
Pokonanie ok. 450 km trasy znad morza do stolicy (jak również w przeciwnym kierunku) pojazdem elektrycznym będzie możliwe dzięki zachowaniu odległości najwyżej 150 km pomiędzy kolejnymi punktami ładowania, zlokalizowanymi w Trójmieście (4 punkty), w Miejscach Obsługi Podróżnych przy autostradach A1 i A2 (6 punktów) oraz w Warszawie (2 punkty).
Punkty ładowania samochodów elektrycznych wyposażone będą w uniwersalną ładowarkę zapewniającą obsługę trzech międzynarodowych standardów:
- CHAdeMO – dedykowany markom japońskim i koreańskim (prąd stały),
- CCS (Combined Charging System) – dedykowany markom europejskim (prąd stały),
- Type 2 – (prąd stały) z dodatkową przejściówką dla marki Tesla (odrębny standard).
Posiadanie tych trzech standardów: CHAdeMO (50 kW), CCS (50kW) i Type 2 (43 kW), umożliwi pełne pokrycie rynku e-mobility. Minimalna moc dla jednego punktu ładowania wyniesie ok. 50 kW. Właściciel stacji LOTOS nie przesądził jeszcze kwestii systemu poboru opłat. Na tym etapie bierze pod uwagę różne rozwiązania.
Wraz z instalacją punktów ładowania LOTOS zamierza wprowadzić system zarządzania siecią, który obejmie różne praktyczne funkcjonalności, m.in.:
- system obsługi klienta 24/7, w tym możliwość zaplanowania trasy przejazdu i możliwość zaplanowania ładowania pojazdu poprzez aplikację na telefon komórkowy,
- dostarczanie aktualnej informacji o lokalizacji punktów ładowania, ich dostępności, czasie ładowania, kosztach,
- „roaming” – możliwość korzystania z sieci innych właścicieli/operatorów punktów ładowania w kraju i innych krajach Unii Europejskiej.
Kierowcy samochodów elektrycznych i hybrydowych w trakcie ładowania auta będą mogli zrobić niezbędne zakupy w bogato zaopatrzonym sklepie na stacji, spędzić czas na lekturze prasy lub przy stanowisku ładowania smartfonów w strefie gastronomicznej Cafe Punkt.
Punkty szybkiego ładowania, od 2015 r. działają już na wybranych stacjach paliw sieci LOTOS w Trójmieście, w standardzie określanym skrótem CHAdeMO (od słów: charge de move), który kojarzony jest też z japońskim powiedzeniem: O cha demo ikaga desuka, oznaczającym w wolnym tłumaczeniu: „napijmy się herbaty”. Nie bez powodu: ładowanie baterii trwa mniej więcej tyle, co zaparzenie i wypicie tego napoju na stacji.
Finansowanie i kolejne etapy
Wiosną LOTOS wytypował 50 stacji na drogach TEN-T (autostrady i drogi szybkiego ruchu) w Polsce, które mają zostać wyposażone w punkty ładowania energii elektrycznej. Pierwsze z nich zostaną uruchomione na dwunastu stacjach zlokalizowanych na trasie Gdynia-Gdańsk-Warszawa, wzdłuż autostrady A1 i A2. Koszt inwestycji został wyceniony na ok. 1 mln euro i będzie w części pokryty ze środków unijnych.
W lipcu 2017 r. Komisja Europejska zarekomendowała dofinansowanie projektu zgłoszonego przez LOTOS pt. „Projekt LEM (czyli LOTOS Electro Mobility) – pilotażowe wdrożenie elektromobilności wzdłuż dróg sieci bazowej TEN-T” w ramach Instrumentu „Łącząc Europę” CEF Transport 2016 (CEF – Connecting Europe Facility. Oznacza to, że ponad 400 tys. euro, a więc ok. 40% budżetu projektu pochodzić będzie ze środków unijnych (CEF).
Proces zawierania umowy o udzielenie grantu nadzoruje i monitoruje Ministerstwo Rozwoju (Departament Programów Infrastrukturalnych), które także doradza i wspiera polskich przedsiębiorców swoim doświadczeniem w relacjach z KE.
Obecnie trwa proces uzgadniania i podpisania umowy o udzielenie dotacji (obejmujących m.in. harmonogram projektu, sposób rozliczania kolejnych transz, warunki dot. przetargów na wykonanie wskazanych prac, etc.). Cała procedura formalna może potrwać do końca 2017 r. Tempo dalszych prac zależy m.in. od wykonania przyłączeń energetycznych, co może potrwać kilkanaście miesięcy.
Zgodnie ze strategią Polski i Unii Europejskiej
W 2016 r. Ministerstwo Energii przedstawiło założenia Pakietu na Rzecz Czystego Transportu. Jego zadaniem jest m.in. wzmocnienie bezpieczeństwa kraju w sektorze energii i ograniczenie zanieczyszczeń w transporcie. Projekty rozwoju sieci LOTOS są zgodne z planami Ministerstwa Energii oraz dyrektywą UE „Czysta energia dla transportu”. Rządowy pakiet, w którego konsultacjach aktywnie uczestniczy Grupa LOTOS, kompleksowo odnosi się zarówno do kwestii elektromobilności, jak też rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. LOTOS, wychodząc naprzeciw tym założeniom, planuje – oprócz punktów ładowania samochodów elektrycznych – sprzedaż na swoich stacjach także takich paliw jak, m.in. CNG, LNG, a w przyszłości również wodoru. W ten sposób sieć stacji paliw LOTOS w przyszłości przekształci się w LOTOS Energy Hub – nowoczesną sieć stacji tankowania energii. Perspektywy rozwoju rynku pojazdów elektrycznych z punku widzenia LOTOSU to przede wszystkim synergie z innymi podmiotami branżowymi działającymi w Polsce, dla których transport i rynek szeroko rozumianej energii to podstawowy biznes.
LOTOS to polska grupa kapitałowa, której działalność ma strategiczne znaczenie dla krajowego i europejskiego bezpieczeństwa w sektorze energii oraz polskiej gospodarki. LOTOS wydobywa gaz ziemny i ropę naftową w Polsce, Norwegii oraz na Litwie. Należy do niego, zlokalizowana w Gdańsku, jedna z najnowocześniejszych europejskich rafinerii, gdzie surowiec przerabiany jest głównie na wysokiej jakości paliwa, w tym paliwa premium – LOTOS Dynamic. LOTOS to także sieć ponad 480 stacji paliw, dogodnie zlokalizowanych przy autostradach i drogach ekspresowych, we wszystkich aglomeracjach i wielu miejscowościach na terenie całego kraju. LOTOS, jako sprzedawca detaliczny i hurtowy, zaopatruje w paliwa blisko 1/3 polskiego rynku. Dzierży też pozycję drugiego spedytora kolejowego w kraju. LOTOS to także czołowy producent asfaltów drogowych, olejów silnikowych oraz smarów do samochodów, samolotów, pociągów, statków, a nawet pojazdów techniki wojskowej.