Do 2030 roku transport publiczny w Katarze ma zostać w całości przekształcony na całkowicie elektryczny. Stopniowe przestawianie obejmuje linie autobusowe, publiczne autobusy szkolne i autobusy lokalnego „systemu transportu metra” w stolicy Doha. Zamówiono już 741 autobusów elektrycznych od chińskiego producenta Yutong. W Katarze powstanie także linia montażowa dedykowana ebusom. W ciągu siedmiu lat z taśm fabryki ma zjechać 1500 elektrycznych pojazdów. Część z nich trafi do krajów Bliskiego Wschodu. W planach jest też budowa 500 punktów ładownia.
Przejście na transport o zerowej emisji zostało ogłoszone przez amerykańsko-katarską Radę Biznesu (US-Qatar Business Council), powołaną do wspierania handlu pomiędzy oboma krajami. Pierwszym krokiem jest estryfikacja jednej czwartej transportu publicznego Kataru przed rozpoczynającymi się w przyszłym roku Mistrzostwami Świata w piłce nożnej. W tym celu pod koniec ubiegłego roku zamówiono 741 autobusów elektrycznych od chińskiego producenta Yutong.
Elektryczny transport podmiejski przed MŚ 2022
Firma odpowiedzialna za transport publiczny w Katarze – Mowasalat – złożyła chińskiemu producentowi Yutong rekordowe zamówienie na 1002 autobusy, w tym 741 autobusów elektrycznych. Mowasalat odpowiada za organizację transportu podmiejskiego podczas Mistrzostw Świata 2022. Według Yutong zamówienie na 1002 autobusy jest warte około 230 milionów euro, co czyni go największym zamówieniem w historii chińskiego producenta.
Wyprodukują 1500 elektrycznych autobusów
Dodatkowo podpisano także umowę ramową pomiędzy Yutong, Katarskimi Urzędami Stref Wolnych i Mowasalat w sprawie budowy fabryki do montażu autobusów elektrycznych w Katarze. Począwszy od końca 2022 roku w emiracie ma powstać w ciągu siedmiu lat 1500 autobusów elektrycznych, które trafią również na eksport do innych krajów Bliskiego Wschodu, Europy, Ameryki Południowej i Afryki.
Powstanie 500 punktów ładowania pojazdów EV
Władze Kataru rozbudowują również sieć ładowania samochodów elektrycznych w kraju. W tym celu dostawca energii elektrycznej i wody Kahramaa ma do przyszłego roku wybudować do 500 punktów ładowania samochodów elektrycznych. Jak donosi Doha News, w tym momencie Katar ma „tylko 11 regularnie działających stacji ładowania”. Teraz nowe stacje powstaną w strategicznych lokalizacjach, takich jak centra handlowe, osiedla mieszkaniowe, stadiony, parki i urzędy, zgodnie z Narodowym Programem Ochrony i Efektywności Energetycznej (Tarsheed).
Władze Kataru zamierzają ponadto połączyć stacje ładowania z systemami fotowoltaicznymi. Na razie istnieje jedna pilotażowa instalacja tego typu ( od 2019 roku), gdzie stacja fotowoltaiczna Tarsheed zaopatruje w energię dwa punkty ładowania o mocy do 100 kW.
700 MW ze słonecznych paneli
\W związku z tym, że decyzja o pełnej elektryfikacji transportu publicznego do 2030 r. została przekazana przez US-Qatar Business Council, można przypuszczać, że elektryfikację w dużej mierze będą „pilotować” także amerykańskie firmy.
Katarczycy chcą m. in. wyprodukować 700 MW z paneli słonecznych do 2022 roku. Amerykańska firma Avangrid (dawniej Energy East i Iberdrola USA) ogłosiła już plany sprzedaży akcji zarówno Qatar Investment Authority [QIA], jak i hiszpańskiej Iberdrola Group. Oznacza to, że autobusy elektryczne są tylko częścią większego planu, który obejmuje infrastrukturę ładowania, ale także produkcję energii odnawialnej na dużą skalę.
Źródło: na podstawie dohanews.co
