Jak czytamy w oficjalnym komunikacie General Motors, Cruise AV to pierwszy na świecie samosterujący samochód bez kierownicy, a także pedałów hamowania oraz przyspieszenia, który jest „gotowy do produkcji”. Koncern twierdzi, że lewy przedni fotel pojazdu nie jest już przeznaczony dla kierowcy, lecz kolejnego pasażera.
General Motors przedstawił „2018 Self-Driving Safety Report”, w którym zaprezentował szczegóły dotyczące projektowania, rozwoju, produkcji, testowania oraz legalizacji Cruise AV. Samochód przypomina kształtem model Bolt EV, jednak według koncernu, został zbudowany od podstaw jako pojazd autonomiczny. Na wyposażeniu Cruise AV znalazło się 5 LIDARów, 16 kamer i 21 radarów o krótkim i wydłużonym zasięgu. Samochód otrzymał napęd całkowicie elektryczny.
General Motors zakłada, że pojazd trafi na drogi w 2019 r.w ramach komercyjnych usług ride-sharingu. Koncern stara się teraz o uzyskanie zgody administracji, w tym Amerykańskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA), na wprowadzenie 16 zmian w powszechnie obowiązujących regułach bezpieczeństwa m.in. związanych z niemożliwością umieszczenia poduszki powietrznej w kierownicy, której Cruise AV nie posiada. Na analogiczne zmiany muszą zgodzić się także władze poszczególnych stanów. Według przedstawicieli General Motors, siedem stanów zaaprobowało już inicjatywę koncernu.
Autonomiczny Cruise AV będzie operował jedynie w obszarach miejskich. General Motors zamierza sprawować kontrolę nad swoją flotą pojazdów samosterujących, z uwagi na spodziewane zyski, które będą generować usługi (np. car-sharingu) świadczone za ich pomocą. Potencjalnie, jeden samochód autonomiczny może przynieść setki tysięcy dolarów przychodu.
Według prognoz IHS Markit, w 2040 r. sprzedaż pojazdów samosterujących przekroczy poziom 33 milionów sztuk.
gm.com, reuters.com, materiały własne
