W poniedziałek 7 czerwca br., niemiecki koncern Bosch, kosztem miliarda euro oddał do użytku fabrykę półprzewodników w Dreźnie. W przyszłości Bosch chce tam produkować chipy używane w samochodach o napędzie elektrycznym. Tym samym tzw. „Krzemowa Saksonia” stanie się największą w Europie lokalizacją mikroelektroniki i piątą co do wielkości na świecie. Rząd federalny dofinansował budowę cyfrowej fabryki kwotą około 140 milionów euro.
Pierwsze chipy z nowej fabryki Boscha mają trafić do sprzedaży w połowie 2022 roku. Rozpoczęcie produkcji seryjnej zaplanowano na lipiec – sześć miesięcy wcześniej niż pierwotnie planowano. Na początku produkcja będzie dotyczyła tylko mikroczipów do elektronarzędzi, natomiast produkcja chipów samochodowych ma ruszyć trzy miesiące później.
Bosch w Dreźnie wyprodukuje półprzewodniki mocy z cienkich płytek krzemowych (300-milimetrowych), które później wykorzystywane będą m.in. w przetwornikach DC/DC w pojazdach elektrycznych i hybrydowych. Przedstawiciele firmy poinformowali, że zainwestował około miliarda euro w fabrykę usytuowaną w pobliżu lotniska w Dreźnie. Co ważne, tamtejszy rząd federalny dofinansował budowę „pierwszej w pełni cyfrowej fabryki półprzewodników” kwotą około 140 milionów euro.
– Produkcja chipy do pojazdów wymaga najwyższej precyzji i bardzo zaawansowanej technologii. W żadnym innym środowisku nie są one narażone na tak ekstremalne warunki, silne wibracje, czy duże wahania temperatur, które trwają przez wszystkie lata użytkowania pojazdów. Ponieważ firma Bosch od dziesięcioleci opracowuje własne chipy, dysponujemy ogromną wiedzą w tej dziedzinie – powiedział Harald Kröger, członek zarządu Bosch w sektorze Mobility Solutions.
Zakład w Dreźnie chwili obecnej zatrudnia około 250 osób, a w końcowej fazie rozwoju planowane jest zatrudnienie do 700 osób. Bosch posiada już fabrykę półprzewodników w Reutlingen, ale produkowane są tam tylko 150- i 200-milimetrowe płytki krzemowe. W Dreźnie, produkcja dotyczyć będzie nowych typów: 300-milimetrowych. Ponadto szerokość struktury płytek krzemowych produkowanych w Dreźnie jest znacznie mniejsza niż produktów z Reutlingen i wynosi 65 nanometrów.
– Półprzewodniki to „cegiełki” postępu. Komponenty elektroniczne wyposażone w chipy z Drezna umożliwią takie zastosowania, jak jazda ekonomiczna, zautomatyzowana i oszczędzająca zasoby. Zapewnią także najlepszą możliwą ochronę dla pasażerów – powiedział Harald Kroeger, członek zarządu Bosch GmbH.
Po oddaniu do użytku fabryki w Dreźnie tzw. „Krzemowa Saksonia” stanie się największą w Europie lokalizacją mikroelektroniki i piątą co do wielkości na świecie. Produkowany będzie tu co trzeci chip wyprodukowany w Europie.
Źródło: bosch-presse.de