Zakład powstanie w mieście Xiamen we wschodnich Chinach w prowincji Fujian. Głównym produktem fabryki będą baterie litowo-jonowe do samochodów elektrycznych. Całość inwestycji zamknie się w niebagatelnej kwocie 1, 1 mld USD. Nowy zakład ma zostać ukończony w grudniu 2024 r. Będzie miał zdolność produkcyjną 20 GWh. Docelowo w prowincji powstanie Strefa Rozwoju zdolna do produkcji mocy akumulatorowej o wartości 120 GWh.
– Rozpoczęcie projektu budowy fabryki baterii litowo-jonowych CATL ma ogromne znaczenie dla przyspieszenia transformacji przemysłowej oraz modernizacji i promowania wysokiej jakości rozwoju gospodarczego Xiamen. Xiamen połączy siły z CATL, aby zbudować nowy klaster energetyczny w Xiamen – powiedział Huang Wenhui, burmistrz Xiamen.
Baza do szybkiego rozwoju prowincji
Jak zapowiada chiński gigant pierwsza inwestycja w fabrykę baterii, która ma pochłonąć 7 miliardów juanów (około 1,1 miliarda USD) to tylko początek. Zakład ma być bazą do szybkiego rozwoju nowego klastra energetycznego o wartości 100 miliardów juanów w zaawansowanej technologicznie bazie przemysłowej Tong’an-Xiang’an. To z kolei powinno pobudzić wzrost gospodarczy miasta Xiamen i prowincji.
120 GWh w skali roku
Zlokalizowany w Tong’an-Xiang’an High-tech Industrial Base (Strefa Rozwoju dla Przemysłu Zaawansowanych Technologii) w swojej pierwszej fazie obejmuje obszar o całkowitej powierzchni około 710 000 m2. Według lokalnego dziennika Fujian Daily baza produkcyjna będzie największym do tej pory pojedynczym projektem CATL na świecie, o planowanej rocznej zdolności produkcyjnej 120 GWh i wartości produkcji ponad 100 miliardów RMB (15,7 miliardów dolarów).
Tyle mocy ile całe Chiny
Jak duży to projekt wskazują liczby. Według danych opublikowanych na początku tego miesiąca przez China Automotive Battery Innovation Alliance (CABIA) od stycznia do listopada moc zainstalowanych akumulatorów w Chinach wyniosła 128,3 GWh, (wzrost o 153,1 procent rok do roku). To tylko nieco więcej niż ma wynosić moc nowego zespołu fabryk.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami CATL, pierwszy etap projektu bazy produkcyjnej oficjalnie rozpocznie się 2 marca, z planowaną mocą 60 GWh. Pierwsza faza obejmuje w sumie cztery zakłady w których zatrudnienie znajdzie około 10 000 osób.
Wiodąca fabryka
– CATL będzie dążyć do przekształcenia projektu w wiodącą na świecie zieloną, inteligentną i cyfrową fabrykę, gromadząc nasze podstawowe zasoby i możliwości, (…). Jednocześnie CATL będzie aktywnie wprowadzać zasoby do rozwoju nowego przemysłu energetycznego Xiamen, stale ulepszać innowacje technologiczne i współpracę przemysłową oraz pomagać Xiamen stać się ważnym graczem w nowym przemyśle energetycznym w Chinach – zaznaczył Li Ping, wiceprezes CATL.
Polska na celowniku
Według CABIA CATL jest największym producentem akumulatorów elektrycznych w Chinach, z mocą 11,45 GWh zainstalowanych w Chinach w listopadzie i 55-procentowym udziałem w rynku. Możliwe, że chiński gigant akumulatorowy być może zainwestuje w Polsce. Jak podał Puls Biznesu, CATL szuka lokalizacji pod gigafabrykę. Potrzebny obszar to 1,5 mln m kw. pod dachem. Potrzebna jest na to działka o powierzchni 200-250 ha. Chińczycy mieli przedstawić kilka scenariuszy inwestycji. Maksymalnie mogliby wydać w Polsce około 2 mld euro. Możliwe lokalizacje to Gorzów Wielkopolski i Jaworzno – podał gospodarczy dziennik, powołując się na swoje źródła.
Źródło: catl.com, cnevpost.com, Puls Biznesu