audi-mediacenter.com, materiały własne
W ostatnim czasie Audi wykazuje spore zainteresowanie elektrycznym motosportem. Wystarczy wspomnieć sukcesy R18 e-tron quattro, które w latach 2012-2014 trzy razy z rzędu triumfowało w dwudziestoczterogodzinnym wyścigu Le Mans.
Producent z Ingolstadt porzucił jednak wyścigi długodystansowe na rzecz startów w Formule E.
Niemiecka firma, wspierając stajnię ABT Sportsline, zaangażowana była w te zawody już wcześniej. Audi ogłosiło jednak, że oficjalnie przejmuje wspomniany zespół. W kolejnym sezonie będzie brał on udział w Formule E pod logo czterech pierścieni i nazwą Audi Sport ABT Schaeffler. W jego barwach wystartują Daniel Abt oraz Lucas di Grassi, którzy do tej pory stawali na podium w 23 wyścigach, z czego tryumfowali w 5.
Jak zakomunikował dr Peter Mertens, cżłonek zarządu Audi AG:
„W ostatnich miesiącach wspieraliśmy Formułę E z rosnącą intensywnością – zarówno na torze poprzez rozwijanie nowego zespołu napędowego, jak i poprzez szereg poza torowych inicjatyw. Od przyszłego sezonu Audi zostanie pierwszym niemieckim producentem samochodów, który będzie oficjalnie aktywnie uczestniczył w Formule E. To kolejny wyraz zaangażowania Audi w rozwój elektromobilności, zarówno na torach wyścigowych jak i na drogach publicznych, na które trafi niebawem nowy model e-tron”.
W Formule E uczestniczy szereg innych firm działających od dawna na rynku motoryzacyjnym. Wśród nich można wymienić takie marki jak Renault, Citroen, Mahindra i Jaguar. Swoich sił próbują tam także nowi gracze, tacy jak NextEV/Nio i Faraday Future.
Kolejny sezon Formuły E rozpocznie się 2 grudnia, wyścigiem w Hong Kongu. Obecny sezon jeszcze się nie skończył – najbliższe zawody odbędą się 15 lipca w Nowym Jorku. Finał przewidziano na 30 lipca w Montrealu.