Niedawno informowaliśmy, że Italgas zamierza wymienić całą swoją flotę na pojazdy zasilane naturalnym gazem ziemnym. Podobną drogę planuje obrać inne włoskie przedsiębiorstwo i jednocześnie największy operator sieci gazociągów w Europie – Snam.
Spółka ogłosiła w tym celu przetarg o wartości 33 milionów euro. Flota firmy składa się obecnie z 1 500 pojazdów.
Ponadto, Snam zamierza wydać 150 mln euro na budowę 300 nowych stacji tankowania gazu ziemnego. Obecnie na terenie Włoch funkcjonuje 1 100 punktów tego typu. Po włoskich drogach porusza się największa liczba pojazdów na CNG/LNG w Europie (ich liczba wynosi ok. miliona egzemplarzy). W 2015 r. roczne zużycie gazu ziemnego w transporcie drogowym przekroczyło we Włoszech poziom jednego miliarda metrów sześciennych.
Jak powiedział agencji Reuters Marco Alvera, dyrektor generalny Snam, rozbudowa infrastruktury sprawi, że liczba pojazdów na gaz ziemny osiągnie poziom 2-3 milionów egzemplarzy i staną się one uzupełnieniem dla floty samochodów napędzanych prądem. Dodał, że sam jeździ modelem hybrydowym – według niego gaz oraz energia elektryczna są przyszłością motoryzacji.
Snam zamierza pełnić kluczową rolę w rozwijaniu infrastruktury i technologii gazowej przeznaczonej dla włoskiego sektora transportu, w tym statków zasilanych LNG.
Firma czerpie większość dochodów z przesyłu gazu we Włoszech i Europie, jednak pod kierownictwem Alvery poszukuje nowych dróg rozwoju biznesu w celu przyciągnięcia inwestorów. W kwietniu zeszłego roku Snam podpisał umowę w przedmiocie modernizacji sieci gazociągów na Ukrainie.
reuters.com, materiały własne