Podczas Los Angeles Auto Show odbyła się światowa premiera trzeciej generacji Mercedesa CLS.
Czterodrzwiowe coupé niemieckiego producenta we flagowej wersji (nie licząc zapewne odmian AMG, które pojawią się w sprzedaży w późniejszym terminie) CLS 450 4MATIC zostało wyposażone w system hybrydowy.
Samochód dysponuje 6-cylindrowym, rzędowym silnikiem benzynowym współpracującym z EQ Boost (alternator zespolony z rozrusznikiem) i 48-woltową pokładową instalacją elektryczną. Generuje on moc 367 KM oraz maksymalny moment obrotowy o wartości 500 Nm oraz dodatkowe 250 Nm i 22 KM, krótkotrwale dostępne dzięki EQ Boost.
EQ Boost, wspiera silnik spalinowy np. podczas przyspieszania, umożliwia jego wyłączanie podczas jazdy („żeglowanie”) i zasila akumulator energią odzyskiwaną w procesie rekuperacji. Jak zapewnia producent, „nowa rzędowa „szóstka” zapewnia osiągi „V-ósemki” przy znacznie niższym zapotrzebowaniu na benzynę”.
Nowy CLS wyróżnia się także niskim współczynnikiem oporu powietrza na poziomie 0,26 Cx.
W zelektryfikowanej wersji 450 4MATIC pojazd przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,8 s.
Nowy CLS trafi na rynek w marcu 2018 r. Pierwsza generacja modelu zadebiutowała w 2003 r.
Podczas Los Angeles Auto Show Mercedes zaprezentował także m.in. supersportowy, hybrydowy model AMG Project ONE, którego światowa premiera odbyła się podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych we Frankfurcie.