Firma do niedawna działająca w sektorze finansowym pod nazwą Yolo, po zmianie profilu spodziewa się w połowie 2022 roku uruchomienia pierwszych franczyzowych punktów ładowania samochodów elektrycznych. Do końca roku ich liczba ma wynieść ok. 350. Plan spółki zakłada, że do 2026 roku powstanie ok. 1 500 punktów ładowania o mocy do 22 kW i ok. 1 000 punktów o mocy 50-160 kW. Docelowo BluGo chce być największą siecią stacji ładowania w Polsce.
– Pierwszą stację pokazową o mocy do 160 kW uruchomimy w II kwartale i przekażemy jednemu z trzech największych miast w Polsce, natomiast pierwsze stacje franczyzowe powinny ruszyć w połowie roku. Plan przewiduje około 350 punktów ładowania do końca 2022 roku – powiedział Kiciński w rozmowie z ISBnews.
Franczyza modelem biznesowym
Jak podkreślił, przyjęty model biznesowy zakłada, że BluGo nie będzie właścicielem stacji ładowania, wszystkie mają należeć do franczyzobiorców.
– BluGo będzie właścicielem aplikacji, która uruchomiona zostanie na przełomie III i IV kwartału tego roku, a także będzie ponosić znaczne nakłady na marketing. Przewidujemy, że w ciągu 1,5 roku te nakłady sięgną 7-10 mln zł, które sfinansujemy przede wszystkim z pożyczek od głównych akcjonariuszy – dodał Kiciński.
W pierwszym okresie płatności za ładowanie samochodów na stacjach BluGo mają być realizowane kartami płatniczymi, a następnie również aplikacją, która ma np. umożliwiać zablokowanie danej stacji na konkretną godzinę. Wszystkie stacje mają być podłączone do aplikacji do końca roku. Plan spółki zakłada, że do 2026 roku powstanie ok. 1 500 punktów ładowania o mocy do 22 kW i ok. 1 000 punktów o mocy 50-160 kW.
Miasta na celowniku
– Wolniejsze stacje będą powstawać m.in. przy sklepach jednej z sieci handlowych. Rozmawiamy z dwiema sieciami, ale z jedną z nich jesteśmy już blisko porozumienia. Generalnie chcemy się koncentrować na miastach, nie planujemy ekspansji przy drogach szybkiego ruchu – podkreślił Kiciński. Główny akcjonariusz BluGo przekonuje, że właśnie teraz jest moment na mocne wejście w branżę infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i zapowiada, że docelowo BluGo chce być największą siecią stacji ładowania w Polsce.
– Będziemy uświadamiać potencjalnych franczyzobiorców, że o ile w najbliższych 2-3 latach zyski ze stacji ładowania mogą być jeszcze relatywnie niewielkie, o tyle wejście na ten rynek dzisiaj gwarantuje osiągnięcie sukcesu w perspektywie 5-10 lat, kiedy samochody elektryczne staną się coraz powszechniejsze – podsumował prezes.
Od finansów do infrastruktury
BluGo (wcześniej Yolo) w październiku 2021 r. dzięki umowie sprzedaży portfela wszystkich wierzytelności pożyczkowych, zakończyło działalność w segmencie finansowym i rozpoczęło działalność się w obszarze infrastruktury dla samochodów elektrycznych. Spółka jest notowana na głównym rynku GPW od 2011 roku.
Źródło: na podstawie ISBnews, własne