Ostatni kwartał ubiegłego roku był szczególnie udany dla amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych. Tesla w tym okresie dostarczyła swoim klientom na całym świecie aż 308 600 sztuk aut. W całym 2021 roku 936 172 pojazdy producenta z siedzibą w Palo Alto trafiły do właścicieli. To wzrost o 87 procent w stosunku do 2020 roku.
Analitycy Bloomberga, którzy zakładali dostawy Tesli w ostatnim kwartale na poziomie nieco wyższym niż 260 000 pomylili się. Tesla przewyższyła je znacznie kończąc ostatni kwartał 2021 roku z rekordowymi 308 600 dostawami na świecie. To 70,9 procent więcej niż w roku 2020. Przez cały rok 2021 Tesla dostarczyła 936 172 pojazdy na całym świecie. Taki wynik to wzrost o 87 procent w stosunku do 2020 roku.
Czwarty kwartał rekordowy
Wzrost sprzedaży rok do roku choć duży, wydaje się jednak zrozumiały w kontekście kłopotów w 2020 roku wynikających z Covid 19 (m. in. łańcuchami dostaw). Okazuje się, że amerykański koncern potrafił je w dużym stopniu przezwyciężyć i zamknąć ubiegły rok świetnym wynikiem. Czwarty kwartał 2021 roku był bowiem lepszy niż trzeci kwartał aż o 27,9 procent.
Jak wynika z opublikowanych przez firmę danych Tesla od początku października do końca grudnia dostarczyła 296 850 pojazdów Model 3 i Model Y, co stanowi 96,2 procent wszystkich dostaw. W czwartym kwartale dostarczono łącznie 11 750 pojazdów Model S i Model X.
Podwyżki nie zatrzymały popytu
Świetny wynik Tesli zaskakuje choćby w związku z kwestią podwyżek cen na auta amerykańskiego koncernu. Pod koniec roku cena najtańszego Tesla Model 3 Standard Range Plus wzrosła do 44 990 USD! Elon Musk podwyżki tłumaczył problemami z łańcuchem dostaw, które zmusiły firmę do kilkukrotnego podniesienia cen w tym roku. W efekcie po listopadowej aktualizacji cena najtańszego pojazdu Tesli wzrosła o ponad 20%. Przypomnijmy, że na początku 2021 roku najpopularniejszy model 3 kosztował zaledwie 37 000 USD. Teraz trzeba zapłacić za niego już prawie 45 000 USD.
Problemy nie zahamowały popytu
Na wynik Tesli nie wpłynęły nawet kłopoty na największym i najbardziej chłonnym rynku świata w Chinach. W październiku okazało się, że koncern wycofuje dziesiątki tysięcy lokalnie produkowanych pojazdów Model Y sprzedanych w Chinach ze względu „na zagrożenie bezpieczeństwa w zwrotnicy pojazdu”. Jak można było przeczytać na stronie internetowej Chińskiej Państwowej Administracji ds. Regulacji Rynków (SAMR) firma wycofała łącznie 21 599 wyprodukowanych w Chinach pojazdów elektrycznych Model Y, których produkcja trwała od 4 lutego 2021 r. do 30 października 2021 r. Wszystko w związku z prawdopodobieństwem wystąpienia problemów z wytrzymałością przednich i tylnych zwrotnic.
Szanghaj się rozbudowuje
Chiny to jeden z kluczowych rynków dla amerykańskiego giganta. Tesla jest tu jedną z najlepiej sprzedających się tu marek nowych pojazdów EV. Walcząc o zaspokojenie potrzeb chińskich konsumentów, Tesla wykorzystuje również Giga Shanghai jako centrum eksportowe, aby zaspokoić popyt na rynkach międzynarodowych, w tym w Europie. Dlatego w grudniu rozpoczęła się rozbudowa fabryki w Szanghaju gdzie firma zainwestuje do 1,2 miliarda juanów (188 milionów dolarów) w „optymalizację” linii produkcyjnej dla Giga Shanghai.
Tesla poinformowała, że rozbudowa, która jest realizowana w ramach istniejącego obszaru produkcji przeznaczonego dla nowego modelu. Produkcja istniejących model nie zostanie zakłócona (pozostaną Model 3, Model Y i modele pochodne), a optymalizacja fabryki zakończy się w kwietniu 2022 roku.
Źródło: tesla.com, cnevpost.com, własne