Grupa Energa zbada nowe możliwości ładowania pojazdów elektrycznych, wykorzystując do tego własną infrastrukturę oświetleniową.
Koncern poinformował, że poszukuje nowych rozwiązań, które pozwolą rozbudować infrastrukturę niezbędną do rozwoju polskiej elektromobilności. Kluczowym elementem jest tu dostęp do jak największej liczby stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Oprócz budowy nowych ładowarek wolnostojących, Grupa Energa analizuje też możliwości wykorzystania posiadanej infrastruktury.
W ostatnich latach dynamicznie postępuje modernizacja oświetlenia ulicznego, w ramach której energochłonne lampy sodowe zostały zastąpione znacznie oszczędniejszą technologią LED. Ponieważ przeciętna oprawa LED zużywa o połowę mniej energii, niż sodowa, rezerwa mocy zapewnianej przez standardowe przyłącze pozwala bardziej elastycznie podchodzić do wykorzystania przydrożnych słupów. Możliwe jest więc zasilanie dodatkowych urządzeń. Dzięki temu w ramach przygotowywanego obecnie do realizacji pilotażowego programu Energa Oświetlenie będzie instalować na należących do siebie słupach ładowarki pojazdów elektrycznych.
Jak informuje Energa, takie rozwiązanie posiada kilka istotnych zalet. Przede wszystkim instalacja ładowarek na już istniejących słupach jest szybsza, ponieważ wymogi administracyjne są w takim wypadku mniej restrykcyjne. Nie trzeba np. występować o pozwolenie na budowę czy nową umowę przyłączeniową (urządzenie korzystać będzie z już istniejącego przyłącza, zbudowanego na potrzeby oświetlenia). Tym samym pełen montaż jednej ładowarki (wraz z planistyką i pozyskaniem pozwoleń) na słup wymaga ok. 2 miesięcy, podczas gdy dla wolnostojącej stacji to w niektórych przypadkach kwestia nawet 14 miesięcy. Ponadto, ładowarki na słupach oświetleniowych są z tańsze od standardowych stacji ładowania, a także wszechstronne. Odpowiednia, prosta w wykonaniu modyfikacja pozwoli stacjom ładować nie tylko samochody elektryczne, ale docelowo również hulajnogi, rowery, motocykle i skutery elektryczne.
Ładowarki na słupach oświetleniowych mają być dostępne całodobowo. Stacje na słupach staną się atrakcyjną, dostępniejsza od standardowych urządzeń alternatywą dla mieszkańców miejskich bloków, nie mających możliwości zainstalowania np. własnego wallboxa w garażu. Urządzenia Energi Oświetlenia będą działać w ramach sieci ładowarek zarządzanej przez Energę Obrót.
Pilotaż pozwoli Enerdze Oświetleniu określić potencjalne zainteresowanie klientów takim rozwiązaniem. Zakłada montaż trzech tego typu urządzeń działających w przedziale mocy od 3,7 do 22 kW, w zależności od aktualnego poboru mocy na potrzeby oświetlenia. Dwie pierwsze ładowarki powstaną na słupach w Gdyni, w ramach współpracy z samorządem miejskim. Trzecia lokalizacja jest obecnie wybierana w oparciu o analizę zapotrzebowania ze strony samorządów oraz umiejscowienia blisko stref mieszkalnych w większych miastach.
Energa Oświetlenie zarządza łącznie 332 tys. opraw oświetleniowych m.in. na terenie większości miast północnej Polski. Są one sukcesywnie modernizowane, dzięki czemu już ok. 20 proc. z nich to oprawy LED.
media.energa.pl, materiały własne