autoexpress.co.uk, materiały własne
Brytyjski Bentley zamierza uczynić pierwszy krok w kierunku elektryfikacji swojej floty pojazdów. Na rynku pojawi się Bentyaga w odmianie hybrydowej. Pojazd został niedawno przyłapany podczas testów. Od konwencjonalnych wersji odróżnia go przed wszystkim dodatkowa klapka zakrywająca gniazdo ładowania.
Obecnie gama silnikowa luksusowego SUVa obejmuje rozwijający 600 KM, sześciolitrowy, benzynowy silnik W12 oraz czterolitrowego diesla V8 o mocy 429 KM.
Bentayga otrzyma teraz także napęd hybrydowy typu plug-in, który następnie może zostać zaimplementowany do modeli Mulsanne, Flying Spur oraz kolejnej generacji Continentala GT.
Istnieje prawdopodobieństwo, że spalinowe serce hybrydowej Bentaygi będzie stanowił ten sam trzylitrowy, sześciocylindrowy silnik, w który wyposażono Porsche Cayenne S E-Hybrid. Porsche podobnie jak Bentley należy do Grupy Volkswagena. W specyfikacji producenta ze Stuttgartu V6 rozwija 333 KM (łącznie z silnikiem elektrycznym 416 KM).
Należy mieć jednak na uwadze, że wkrótce zadebiutuje kolejna generacja Porsche Cayenne a zatem wersja hybrydowa niemieckiego SUVa zostanie wyposażona w nowy napęd, który może trafić również do Bentleya.
Motor elektryczny powinien pozwolić Bentaydze na przejechanie ponad 50 km na jednym ładowaniu.
Data debiutu brytyjskiego SUVa w nowej odsłonie nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Najprawdopodobniej nastąpi to pod koniec 2017 r. lub w 2018 r.
