volkswagenag.com, autoexpress.co.uk, materiały własne

Volkswagen kontynuuje swoją ekspansję na rynku samochodów napędzanych prądem.

Koncern z Wolfsburga zaprezentował zupełnie nowy prototyp – w pełni elektryczny model Gen.E.  Przedstawiciele marki z Wolfsburga unikają określania go mianem „samochodu koncepcyjnego”, zamiast tego używają nazwy „pojazd badawczy”.

Volkswagen poinformował, że Gen.E  „służy głownie do demonstrowania rozwoju technologicznego”.  I rzeczywiście – podczas prezentacji pojazd wykorzystano, by pokazać możliwości najnowszego wynalazku niemieckiego producenta – Mobilnego Robota Doładowującego. Pod tą skomplikowaną nazwą kryje się ruchome, autonomiczne urządzenie, zaprojektowane do działania w garażach podziemnych i wielostanowiskowych, przy pomocy którego można naładować baterie samochodu elektrycznego.

Mobilny Robot jest w stanie zapewnić ponad 400 km zasięgu – właśnie tyle mają przejeżdżać na jednym ładowaniu przyszłe EVy koncernu z Wolfsburga.

Gen.E  to trzydrzwiowy, kompaktowy hatchback, przypominający sylwetką popularnego Golfa. Pojazd wyróżnia się bardzo lekką i jednocześnie wytrzymałą konstrukcją, która ma zapewniać maksymalne bezpieczeństwo pasażerom. Nie wiadomo jednak, czy samochód oparto na platformie MEB (modular electrification platform), która ma służyć jako baza dla produkowanych przez Grupę Volkswagena pojazdów napędzanych prądem.

Zastosowane w prototypie światła do jazdy dziennej przypominają te, w które została wyposażona obecna odsłona Golfa E. W dolnej części zderzaka Gen.E zainstalowano radary, natomiast na przedniej szybie umieszczona została kamera – urządzenia te są prawdopodobnie elementami systemu autonomicznego sterowania.

Na dzień dzisiejszy nie sposób przewidzieć, czy Gen.E stanowi zapowiedź przyszłych generacji któregokolwiek z obecnie oferowanych modeli Volkswagena, czy też możemy się jedynie spodziewać zastosowania w nich niektórych rozwiązań technicznych zaprezentowanych w prototypie.