Rząd Korei Południowej wraz z krajowymi przedsiębiorstwami zamierza założyć nową spółkę celową, która zajmie się rozbudową sieci stacji tankowania wodoru. Podpisano w tym celu odpowiedni protokół ustaleń. Nowa spółka powstanie do listopada bieżącego roku.
Wśród sygnatariuszy porozumienia znalazły się m.in. takie podmioty jak Hyundai Motor Corporation oraz Korea Gas Corporation, jeden z największych dystrybutorów LNG na świecie. Partnerzy zamierzają współpracować w celu budowy 10 stacji tankowania wodoru w Seulu i innych dużych metropoliach oraz 8 nowych punktów przy autostradach.
W ubiegłym roku rząd ogłosił ambitne plany, zgodnie z którymi na koreańskie drogi do 2022 r. wyjedzie 15 000 pojazdów napędzanych wodorem i powstanie łącznie 310 stacji tankowania H2. Brak odpowiedniej infrastruktury jest (obok wysokich cen samochodów) głównym czynnikiem hamującym rozwój rynku FCEV. Według danych władz w Seulu, postawienie jednej stacji tankowania wodoru to koszt ok. 3 mld wonów (ok. 9,5 mln zł), zaś na jej roczne utrzymanie należy wydać ok. 200 mln wonów (ok. 186 000 zł).
W marcu Hyundai wprowadził do sprzedaży na koreańskim rynku swój najnowszy model zasilany wodorem – SUVa NEXO (na zdjęciu). Ceny pojazdu, przy uwzględnieniu subsydiów, wynoszą 33,9 mln wonów (ok. 109 tys. zł) za wersję Modern i 37,2 mln wonów (ok. 119 tys. zł) za odmianę Premium.
koreabizwire.com, motie.go.kr, materiały własne