W około 3 tygodnie od premiery, Rimac zebrał zamówienia na niemal wszystkie egzemplarze całkowicie elektrycznego hipersamochodu C_Two. Model zadebiutował podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych w Genewie.

Docelowo, Rimac zamierza wyprodukować 150 sztuk pojazdu. Ceny C_Two rozpoczynają się od ok. 1,7 mln euro (ok. 7,2 mln zł). Co ciekawe, średni koszt opcji wyposażeniowych, wybieranych przez klientów Rimaca, to 500 tys. euro (tj. ok. 2,1 mln zł). Oznacza to, że przeciętna cena zamówionych egzemplarzy samochodu wynosi równowartość ok. 9,3 mln zł.

Pojazd zapewni moc 1 914 KM i moment obrotowy na poziomie 2 300 Nm. C_Two będzie przyspieszał od 0 do 100 km/h w 1,97 sekundy, od 0 do 300 km/h w 11.8 sekund, a jego prędkość maksymalna wyniesie 412 km/h.

Zasięg samochodu na jednym ładowaniu oszacowano na imponujące 650 km (według cyklu NEDC, w praktyce będzie mniejszy). Nowy Rimac otrzyma baterie trakcyjne o pojemności 120 kWh, technologię autonomicznego prowadzenia czwartego poziomu, jak również system wektorowania momentu obrotowego wszystkich kół. Ultraszybkie ładowanie akumulatorów z mocą 250 kW (od 0 do 80%) ma zajmować mniej niż 30 minut. Dzięki kamerom rozpoznającym twarz kierowcy, dostęp do pojazdu będzie możliwy bez kluczyka. C_Two ma być w stanie rozpoznawać nastrój prowadzącego pojazd i dostosowywać do niego swoje ustawienia (np. rodzaj odtwarzanej muzyki czy charakterystykę układu napędowego).

Nowy model trafi do produkcji w 2020 r., jednak pierwsze egzemplarze testowe zostaną zbudowane jeszcze w 2018 r.

Oprócz wytwarzania własnych samochodów, Rimac stanowi źródło podzespołów i technologii dla innych producentów. Spółka ze Sveta Nedelja m.in. dostarcza akumulatory do modelu Koenigsegg Regera, zaś opracowany przez nią system inforozrywki oraz baterie trafią do Astona Martina Valkyrie.

autocar.co.uk, materiały własne