Prezydent Cadillaca, Steve Carlisle, zapowiedział że do 2030 r. większość modeli marki będą stanowiły samochody elektryczne. Jest prawdopodobne, że elektryfikacja obejmie całą ofertę amerykańskiego producenta. Ostateczna decyzja zostanie uzależniona od wielkości popytu na samochody spalinowe.
Carlisle ujawnił, że Cadillac wprowadzi na rynek m.in. duży model elektryczny, podobny do konwencjonalnego SUVa Escalade. Produkcja pojazdu rozpocznie się pod koniec 2023 r. w fabryce Detroit-Hamtramck.
W 2022 r. ruszy montaż kompaktowego, elektrycznego SUVa przeznaczonego na rynek chiński. Jego odpowiednik trafi do produkcji w USA pod koniec 2023 r. Cadillac zaprezentował swój pierwszy, całkowicie elektryczny samochód na początku 2023 r.
Carlisle podkreślił, że największym wyzwaniem przed jakim stają producenci EV jest zapewnienie odpowiedniego zasięgu samochodów elektrycznych. Dodał, że aby zachować konkurencyjność, Cadillac musi oferować pojazdy mogące przejechać 480 km na jednym ładowaniu. Docelowo, wartość ta wzrośnie do 640 km.
Plany Cadillaca obejmują ponadto poszerzenie oferty modeli wyposażonych w opracowany przez General Motors system wspomagania kierowcy Super Cruise. Wersja rozwojowa tej technologii znajduje się obecnie w fazie projektowania.
Cadillac dysponuje szczególnie silną pozycją w Chinach. Mimo kryzysu na rynku motoryzacyjnym w Państwie Środka, amerykański producent najprawdopodobniej zanotuje tam w 2019 r. dwucyfrowy wzrost sprzedaży. W USA marka może zwiększyć sprzedaż samochodów po raz pierwszy od 2013 r.
reuters.com, materiały własne